Dziś o godz. 15 GKS II Bogdanka zmierzy się z AMSPN Hetman Zamość

Po 15 kolejkach AMSPN Hetman jest liderem tabeli z 39 punktami na koncie. Rezerwy Bogdanki są drugie i mają o siedem „oczek” mniej od zamościan. Dziś ta strata może zostać zniwelowana, choć gospodarze będą mieli ciężkie zadanie. W trakcie przygotowań zespół praktycznie nie istniał. Na treningi przychodziło po kilku zawodników. Reszta z kadry jaka była jesienią odeszła do innych klubów, albo ćwiczyła z pierwszą drużyną. Z tego powodu z pracy z drużyną zrezygnował trener Tomasz Hermann. Ten mecz może być jego pożegnalnym, bo zapowiedział, że poprowadzi zespół tylko do końca marca. Zupełnie inny klimat panuje w Zamościu, gdzie lider spokojnie przygotowywał się do rewanżów, pozyskując do składu m.in. Rafała Turczyna ze Stali Stalowa Wola, a w sparingach nie ustępował nawet III-ligowcom pokonując Avię Świdnik 3:1 i remisując z Chełmianką 2:2. W sobotę AMSPN Hetman jako jedyny zagra swój kolejny ligowy mecz, z Orionem Niedrzwica Duża. – Z powodu złego stanu boisk wszystkie pozostałe mecze 17 kolejki zostaną przełożone na 24 kwietnia – mówi Konrad Krzyszkowski z Wydziału Gier LZPN. Z zimą przegrali też działacze Lewartu Lubartów, choć kierownik drużyny Janusz Mitura deklarował w poniedziałkowej rozmowie z nami, że zarząd zrobi wszystko, aby sobotnie spotkanie z rezerwami Bogdanki doszło do skutku. Wczoraj Lewart przysłał jednak pismo do LZPN z prośbą przełożenie meczu. I to nie koniec tego typu manewrów. – Odwołane mogą być także pojedyncze mecze zaplanowane na 6-7 kwietnia. Tu w grę wchodzi jedynie jakiś termin majowy, bo nie chcemy żeby w kwietniu drużyny z IV ligi musiały grać co trzy dni – tłumaczy Krzyszkowski. Dzisiejsze spotkanie w Łęcznej odbędzie się na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Pozostałe mecze 16 kolejki mają zostać rozegrane w środę, 10 kwietnia.