Wisła Puławy - Resovia, w sobotę o godz. 16. Wiosna bez graczy z USA

Wiadomo już, że w rundzie wiosennej w \"Dumie Powiśla” nie będą występowali Amerykanie: Jason Gorskie i Christopher Edwards, których nie udało się potwierdzić do gry w terminie. Kto w tej sytuacji zastąpi Gawrysiaka? – Na razie trudno powiedzieć. Jest jednak Sebastian Orzędowski, czy Przemek Kwiatkowski, więc jakoś sobie poradzimy. Czego spodziewamy się po Resovii? Dochodzą do nas wieści, że rywale mają w tej rundzie ambitne plany, dlatego zanosi się na ciekawy pojedynek. Na razie mamy z nimi kiepski bilans, bo ostatnio przegraliśmy u siebie 1:2, a wcześniej były dwa remisy. Może teraz uda się przełamać? – zastanawia się drugi trener zespołu z Puław Marek Nowak. Resovia w rundzie wiosennej na razie zagrała tylko jeden mecz. Spisała się jednak fatalnie, bo przegrała na wyjeździe z Radomiakiem aż 0:4. Po tej wpadce trener Tomasz Tułacz przepraszał kibiców za postawę swojego zespołu. Ekipa z Rzeszowa w sobotę będzie musiała sobie radzić bez trójki podstawowych zawodników. Piotr Szkolnik rundę ma już z głowy, z kontuzją zmaga się Andrij Nikanowycz, a za kartki pauzuje Wiesław Kozubek. Resovia przez ostatnie dwa tygodnie miała wolne od piłki, nie rozgrywała nawet sparingów. – Zagramy z przeciwnikiem, który także znajduje się w czubie tabeli. Mam nadzieję, że wypadniemy lepiej niż w meczu z Radomiakiem i liczymy na pierwsze punkty w tej rundzie – mówi szkoleniowiec rywali Tomasz Tułacz.