Lublinianka-Wieniawa - Orzeł Przeworsk 0:1, fatalna skuteczność

– Bardziej sprawiedliwy byłby remis, ale biorąc pod uwagę nasze kłopoty kadrowe bardzo cieszymy się z wygranej – powiedział po końcowym gwizdku trener Orła Maciej Huzarski. Mecz nie był wielkim widowiskiem, ale boisko mocno utrudniało życie obu drużynom. W pierwszej połowie ciekawie zrobiło się dopiero w samej końcówce. W 45 minucie, kiedy do strzału z rzutu wolnego szykowali się Łukasz Misztal i Maciej Wójtowicz ten drugi zamiast uderzenia zdecydował się na sprytne podanie do Erwina Sobiecha, ale dla gospodarzy skończyło się tylko na strachu, bo piłkarz zespołu z Lublina został zablokowany. Kilkadziesiąt sekund później o gola mógł się pokusić Michał Boniaszczuk, ale jego główka z kilku metrów jakimś cudem minęła bramkę Orła. Wcześniej zawodnicy obu drużyn częściej leżeli na murawie, niż przeprowadzali ciekawe akcje. Po zmianie stron od mocnego uderzenia powinni zacząć miejscowi, ale po nieporozumieniu przyjezdnych w obronie Sobiech fatalnie spudłował, nie trafiając praktycznie do pustej bramki. Kolejne fragmenty spotkania to przede wszystkim walka w środku pola. Aż do 59 minuty, kiedy rzut rożny ekipy z Przeworska zakończył się dla nich celnym strzałem głową Macieja Lecha. Podrażnieni straconym golem podopieczni Marka Sadowskiego ruszyli do ataku i niemal natychmiast stworzyli sobie dwie niezłe okazje. Najpierw z dystansu huknął Sobiech, a po chwili to samo zrobił Misztal, ale w obu przypadkach Łański był na posterunku. Później długo wydawało się, że gospodarze pogodzili się już ze skromną porażką. W doliczonym czasie gry mieli jednak jeszcze jedną znakomitą okazję. Po dośrodkowaniu Misztala Artur Krupski powinien doprowadzić do remisu, ale po raz kolejny świetnie między słupkami spisał się bramkarz przyjezdnych. Lublinianka-Wieniawa Lublin – Orzeł Przeworsk 0:1 (0:0) Bramka: Lech (59). Lublinianka: Zapał – Mazurek, Paździor, Boniaszczuk (90 Ozimek), Misztal, Sobiech, Matheo, M. Wójtowicz (75 Krupski), Gąsior (71 Stępień), Gromba (61 K. ręba), Majewski. Orzeł: Łański – Jarosz, Mazur, Vaskovets, Broda, Sykała, Sierżęga (30 Bukała), Kocur (90 Kowal), Zięba, J. Wójtowicz (70 Słysz), Lech. Żółte kartki: Mazurek, Gąsior – Kocur, Zięba Sędziował: Łukasz Strzępek (Rzeszów). Widzów: 150.