Dzisiaj zostanie rozegrana zaległa, 17 kolejka czwartej ligi

Reszta drużyn z powodu słabego stanu boisk musiała wówczas pauzować. Za to teraz nie będzie narzekać na nudę. Po dzisiejszym odrobieniu zaległości, w weekend odbędzie się 21 kolejka spotkań, zaś w kolejną środę przypadającą 1 maja zaplanowano 22 serię gier, a w kolejną sobotę i niedzielę następną. Kibice w regionie mają dziś do wyboru siedem meczów. Najciekawiej zapowiada się ten w Lubartowie, gdzie piąty w tabeli Lewart podejmuje drugie rezerwy GKS Bogdanka. Gospodarze będą chcieli zrehabilitować się w oczach swoich kibiców za porażkę z Victorią Żmudź i zdobyć pierwsze punkty wiosną. – Musimy się zmobilizować żeby zmazać plamę po tej nieudanej inauguracji – przyznaje Grzegorz Białek, trener Lewartu. – W Żmudzi nam nie wyszło, bo tam boisko jest specyficzne i nie dało się na nim pograć piłką, było tylko dużo kopaniny. Z Bogdanką to będzie już inny mecz. Myślę, że kibice będą mieli co oglądać, bo zawsze w naszych spotkaniach było ciekawie i emocjonująco. Szczególnie, że mamy w składzie paru ludzi z Łęcznej, choćby Borysa Kaczmarskiego, Krzysztofa Bodziaka, czy Jacka Tymosiaka, który przyszedł zimą – dodaje. Na rehabilitację liczy też Janowianka Janów Lubelski, która ostatnio poległa we Włodawie. Dziś jej rywalem będzie Ruch Ryki, który wiosną przegrał swoje wszystkie trzy mecze. O pierwsze zwycięstwa w tej rundzie powalczą również Dan-Mar Huczwa Tyszowce, Stal Poniatowa, Omega Stary Zamość i Sparta Rejowiec Fabryczny. Wszystkie dzisiejsze spotkania odbędą się o godz. 17.