Zapaśnik z Chełma jechał do Sankt Petersburga po bardzo dobrym występie podczas młodzieżowych mistrzostwach świata w Budapeszcie. Zajął tam siódme miejsce w kategorii do 23 lat i z niecierpliwością oczekiwaliśmy jego występu w seniorskim gronie. Młody reprezentant Cementu-Gryfa zaskoczył wszystkich, w tym także trenera reprezentacji narodowej Włodzimierza Zawadzkiego. Zawodnik nie miał sobie równych. Warto podkreślić, że impreza w Rosji była silnie obsadzona. – Szymon ma ogromny potencjał, ale jeszcze musi popracować szczególnie nad taktyką i techniką. Wszystko jest jednak przed nim, dlatego mimo jeszcze wieku juniora dostał szansę wyjazdu z kadrą seniorów do Sankt Petersburga – ocenił za pośrednictwem związkowej strony selekcjoner kadry klasyków.
Oprócz Symonowicza dobrze wypadli również inni reprezentanci naszego kraju. Edgar Babayan z Sobieskiego Poznań, startujący w kategorii do 75 kg, wywalczył drugie miejsce. Natomiast Rafał Krajewski z Legii Warszawa, w najcięższej z wag, uplasował się na trzeciej pozycji.
Komentarze