– Chcemy, aby na niedzielę 15 marca Izba Pamięci ks. Stanisława Zielińskiego była już gotowa. Tego dnia odbędą się też uroczystości poświęcone byłemu rektorowi naszego kościoła, bowiem kilka dni wcześniej – 10 marca będziemy obchodzić 75. rocznicę śmierci ks. Zielińskiego – mówi ks. Adam Woch, rektor kościoła Św. Ducha w Kraśniku.
W przygotowywanej Izbie Pamięci znajdą się pamiątki po ks. Stanisławie Zielińskim. Wśród nich m.in. odnowiony klęcznik. – Będą też odnowione meble, które przekazała rodzina kapłana i które należały do księdza Zielińskiego. To jest biurko i biblioteczka. Będą też fotografie ukazujące życie i działalność ks. Zielińskiego a także dokumenty np. kopia aktu urodzenia – wylicza Jarosław Cybulak, prezes Bractwa ks. Stanisława Zielińskiego. – To co mamy najcenniejsze po księdzu i będzie można także to zobaczyć to są rękopisy kazań księdza, a także rękopisy jego duchowego pamiętnika, który prowadził i który kilkanaście lat temu ukazał się drukiem.
Poza tym ma miejscu będzie możliwość, aby obejrzeć jeden z kilku filmów, które powstały o księdzu Zielińskim.
Warto dodać, że w domu rektoralnym, w którym będzie się mieścić Izba Pamięci nigdy ks. Zieliński nie mieszkał. – Ten budynek został kupiony dopiero po wojnie – mówi prezes Bractwa ks. Stanisława Zielińskiego. – W Kraśniku ks. Zieliński mieszkał w kilku lokalizacjach. Pod koniec swojego życia w domu przy ul. Podleskiej 7.
Przy tym budynku została umieszczona pamiątkowa tablica.
Ks. Stanisław Zieliński
Urodził się 23 września 1911 r. w Pełczynie. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk biskupa Mariana Fulmana 20 czerwca 1937 r. Kapłan początkowo pełnił posługę w Tarnogórze, skąd został później przeniesiony do parafii w Krzczonowie. Niewykluczone, że miało to związek z prowadzoną przez duchowego działalnością konspiracyjną i obawą aresztowania kapłana. W latach 1941 -1945 duchowny pełnił funkcję rektora kościoła Św. Ducha w Kraśniku i prefektem miejscowych szkół. Pomagał biednym i potrzebującym, tworząc m.in. jadłodajnie dla ubogich. Pomagał młodzieży, angażował się m.in. w tajne nauczanie. W dalszym ciągu działał w podziemiu niepodległościowym. Był kapelanem struktur Narodowych Sił Zbrojnych zorganizowanych w okolicach Kraśnika. Wiadomo też, że duchowny uczestniczył w partyzanckich pogrzebach. Po zakończeniu wojny dalej angażował się w pomoc biednym.
Ks. Stanisław Zieliński został zamordowany 10 marca 1945 r. Zginął od strzału w głowę. Miał 33 lata. Dwaj mężczyźni, którzy wtargnęli do jego mieszkania postrzelili również jego gospodynię. Jednego z domniemanych sprawców złapano i osądzono, ale nie za zabicie księdza tylko postrzelenie gospodyni.
Komentarze