Przed reformą oświaty w placówce uczyło się ok. 80 uczniów, teraz jest ich 130.
– W wyniku reformy, gimnazja zniknęły, a klasy siódme i ósme przeszły do szkół podstawowych. Jest mało pomieszczeń. W tej szkole jest za ciasno – podkreśla wójt Wiesław Panasiuk. – A chcemy utrzymać system jednozmianowy – zaznacza. Wnioskowali o to również rodzice. Uczniów przybywa również ze względu na to, że w Grabanowie osiedla się coraz więcej mieszkańców Białej Podlaskiej i okolic. W tym roku pierwszy deweloper rozpocznie tu budowę osiedla domów jednorodzinnych,
Dlatego w ubiegłym roku gmina przystąpiła do rozbudowy placówki. Inwestycja podzielona jest na etapy. – Pierwszy etap kosztował nas 700 tys. zł. Realizujemy to z własnych środków. Na razie nasze wnioski do ministerstw i Kancelarii Premiera w sprawie dotacji pozostają bez echa – przyznaje wójt.
Po rozbudowie, szkoła będzie dwa razy większa niż dotychczas. Zyska 5 dodatkowych sal lekcyjnych. Aby dokończyć inwestycję, gmina potrzebuje jeszcze 1 mln zł. – W kolejnym etapie będziemy chcieli rozbudować salę gimnastyczną, bo ta istniejąca jest niewielka – zaznacza Panasiuk.
Gmina dokończy rozbudowę, nawet jeśli nie dostanie dotacji zewnętrznej. – Jesteśmy zdeterminowani, aby budować z własnych środków – podkreśla wójt.
Inwestycja ma być gotowa we wrześniu.
Komentarze