Założycielem jest Vasyl Żdaniuk, który pochodzi z Ukrainy, a do Białej Podlaskiej przyjechał na studia.
– Fundacja powstała w styczniu, dopiero zaczynamy naszą przygodę wolontariacką – opowiada Vasyl.
Do tej pory wolontariusze fundacji zorganizowali akcję sprzątania terenów zielonych przy ulicy Sidorskiej, w pobliżu uczelni PSW. – Teraz mamy pomysł na przeprowadzenie konkursu dla rodzin z dziećmi, które nie wychodzą z domu –zaznacza jeden z założycieli. – Planujemy cyklicznie organizować sprzątanie terenów Białej Podlaskiej, a jeżeli wolontariuszy będzie więcej, to również okolicznych bialskich lasów – precyzuje Vasyl. Na razie do fundacji zapisało się sześć osób. Udało im się również zorganizować zbiórkę na rzecz schroniska dla zwierząt Azyl oraz domu dziecka w Komarnie.
Skąd w ogóle pomysł na założenie "Hand of Hope"? – Jakiś czas temu, próbowałem uczestniczyć w akcjach charytatywnych razem ze swoimi przyjaciółmi, ale byłem zdziwiony jak trudno zachęcić ludzi by pomagać innyn. Dlatego postanowiliśmy, że musimy sami to robic– tłumaczy Vasyl. – Poza tym, mieszkając 20 lat na Ukrainie, wiemy na przykład jakie trudne warunki mają dzieci z domów dziecka, jak małe jest dofinansowanie ze strony Państwa, do tego trudne warunki życiowe dla przeciętnego obywatela – zwraca uwagę założyciel.
Co w planach? – Dla domów dziecka zorganizujemy zbiórki odzieży i żywności, dla osób niepełnosprawnych zbiorki pieniędzy – zapowiadają wolontariusze.
Komentarze