Skąd wziął się pomysł na takie działanie? - Wydaje mi się, że ludzie boją się adoptować ze schronisk zwierzęta. Chcę im wszystkim udowodnić, że kompletnie nie ma czego - tłumaczy.
#portretadopciaka polegać będzie na robieniu zdjęć, a dokładnie portretów, zwierzakom, które znalazły już swoje stałe i kochające domy. Zostały zaadoptowane ze schroniska lub zabrane z ulicy bez szans na przeżycie.
- Stąd moja prośba do czytelników, żeby zgłaszały się do mnie osóby, które są właścicielami adoptowanych piesków i kotków na terenie województwa lubelskiego. - apeluje Kasia Dzik. - Odwdzięczę się podziękowaniami na oficjalnej stronie akcji na Facebooku "Portret Adopciaka".
Projekt ma już swój profil na Instagramie - @portretadopciaka. Kasię Dzik wspiera wiele osób gotowych do pracy ze zwierzętami i tworzenia galerii zdjęć w rożnych miejscowościach naszego regionu.
Komentarze