Władze miasta Puławy potwierdziły wyłonienie wykonawcy nowego skateparku. Niespodzianki nie było, bo z uwagi na to, że do przetargu wpłynęła tylko jedna oferta, Ratusz miał dwa wyjścia - rozstrzygnąć postępowanie, dokładając brakujące 300 tys. zł (pierwotnie zabezpieczono równe 6 mln zł) lub je unieważnić. Zdecydowano o wybraniu to pierwszego rozwiązania. Tym samym, wkrótce powinno dojść do podpisania umowy i rozpoczęcia robót.
Miłośnicy jazdy na rolkach, deskorolkach, czy BMX-ach, otrzymają jeden z największych i najlepiej wyposażonych obiektów tego rodzaju w naszym województwie. Powierzchnia nowego skateparku wyniesie prawie 2,4 tys. metrów kwadratowych - nie licząc otaczającej betonową płytę zieleni, alejek, czy dróg dojazdowych. Do wykonywania karkołomnych ewolucji posłuży blisko 40 różnorodnych przeszkód (bowl, wallride, pole jam, flatrail, volcano i inne). Park otrzyma również nowe oświetlenie i publiczną toaletę, a stojący w jego pobliżu magazyn PTKKF-u przejdzie gruntowny remont. Tak szeroki zakres prac będzie możliwy dzięki pozyskaniu przez Puławy unijnego dofinansowania w ramach programu rewitalizacji.
Przypominamy, że Termochem to puławska firma, która odpowiada m.in. za przebudowę Domu Chemika, czy nowe błonia. Specjalistami od skateparków są natomiast ich partnerzy z konsorcjum spod logo Techrampsu. Krakowianie na swoim koncie mają setki podobnych inwestycji w Polsce i za granicą. Ich skateparki działają m.in. w Warszawie, Gdański, Budapeszcie i Chorzowie.
Komentarze