– Wiatr zmiany wieje w nasze żagle, rzeczywiście ta zbiórka podpisów jest zupełnie wyjątkowa. Inna, niż te, z którymi mieliśmy do czynienia przez ostatnie lata – mówi Joanna Mucha, posłanka PO. – Gdziekolwiek nie jesteśmy, czy to jest sklep, czy inne miejsce, wszędzie się nas pytają, gdzie można się podpisać.
– Mamy w Lublinie 4100 podpisów zebranych, w regionie 4850 w ciągu jednego dnia – informuje Mucha i dodaje, że najwięcej podpisów, bo 2 tys., zebrał miejski radny Zbigniew Jurkowski. – To już nieaktualne, 3 tys. zebrałem – wtrąca Jurkowski. – Zanim się skończy zbiórka, to Zbyszek zapewne zbierze około 4-5 tys., więc wystarczyłoby nam dwudziestu takich Zbyszków w całej Polsce i mielibyśmy 100 tys. Oczywiście nie będzie w Platformie dwudziestu Zbyszków, bo Zbyszek jest tylko jeden – zachwala posłanka.
– Wszędzie widzimy entuzjazm osób, które ustawiają się w kolejkach, by podpisać się pod listą poparcia dla Rafała Trzaskowskiego – mówi poseł PO Michał Krawczyk. Kolejka stoi także do stoiska na lubelskim deptaku. – Nawet Polonia za granicami ustawia się w kolejkach, żeby złożyć podpis, żeby coś wreszcie zmieniło się w naszym kraju – stwierdza posłanka PO Marta Wcisło.
W woj. lubelskim jest 21 punktów zbiórki. – Takich punków w ten weekend uruchamiamy na Lubelszczyźnie bardzo wiele – zapowiada Krawczyk. – Dwa punkty w Białej Podlaskiej, Wisznice, Biłgoraj, Chełm, Zamość, Kraśnik, Lubartów, trzy punkty w Lublinie, Łuków, Puławy, Kazimierz Dolny, dwa punkty w Świdniku, Zamość, Okuninka, Radzyń Podlaski, Ryki. Podpisy zbieramy do wtorku, do 10 czerwca mamy czas na zarejestrowanie komitetu wyborczego.
Komentarze