Sparta Rejowiec Fabryczny - Podlasie II Biała Podlaska 0:1

Sparta po raz kolejny w rundzie wiosennej sprawiła swoim kibicom przykrą niespodziankę. Usprawiedliwieniem porażki gospodarzy z przedostatnią drużyną w tabeli może być brak w składzie paru podstawowych graczy. Kontuzje wyeliminowały Jacka Ziarkowskiego i Artura Rutkowskiego, za kartki pauzowali Andrzej Głowacki i Sebastian Dąbrowski, zaś sprawy osobiste uniemożliwiły grę Bartoszowi Bodysowi. Bialczanie już w 3 min mogli prowadzić, bo faulu w swoim polu karnym dopuścił się Ziętek i sędzia wskazał na 11 metr. Do piłki podszedł Piotr Litwiniuk i… zmarnował znakomitą okazję. Na szczęście dla Podlasia II w 33 min sytuację uratował Mateusz Gromysz strzelając dla swojej drużyny bramkę na 1:0. – Bialczanie przyjechali do nas po trzy punkty i było to widać po ich grze – przyznaje Stanisław Kiejda, wiceprezes Sparty. – W pierwszej połowie na boisku było dwóch zawodników z pierwszej drużyny. Grali dobrze piłką i mieli przewagę. Po zmianie stron z boiska zeszli Łukasz Sawtyruk i Mateusz Paczkowski. – Gra się wyrównała, ale goście mądrze bronili korzystnego dla siebie wyniku i udało im się to do końca. My mieliśmy właściwie tylko jedną dobrą okazję na wyrównanie, ale w 87 min sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Ziętek – opisuje Kiejda. Sparta Rejowiec Fabryczny – Podlasie II Biała Podlaska 0:1 (0:1) Bramka: Gromysz (33). Sparta: Jatsuk – Krasnowski, Pawelec, K. Rutkowski, Ziętek, Gawda, Gryć, Sawicki, Drzewicki, Bąk (69 Parada), Świr (46 Ostrowski). Podlasie II: Baczewski – Citko, Litwiniuk, Mirończuk, Szpański, Wiraszka, Iwańczuk, Kocoł, Paczkowski (46 Skrodziuk), Sawtyruk (46 Paszkowski), Gromysz (88 Chalimoniuk). Żółte kartki: Krasnowski, Sawicki (S) – Baczewski, Litwiniuk (P). Sędziował: Michał Woś (Zamość). Widzów: 120.