Przygotowania podopieczni Pawła Pranagala rozpoczęli od zwycięstwa z Victorią Żmudź. Później potrafili pokonać trzecioligowców: Lewart Lubartów i Avię Świdnik. Bartłomiej Mazurek i spółka poradzili sobie także z Górnikiem II Łęczna.
W sobotę też nie było wątpliwości, która z ekip była lepsza. Do przerwy było 3:1 dla Świdniczanki. Już w czwartej minucie wynik otworzył Damian Rusiecki. Później piłkę do bramki bezpośrednio z rzutu rożnego wkręcił Kamil Warecki. Jedno trafienie dołożyli: Michał Zuber, a także testowany obrońca.
– Można powiedzieć, że wynik jest adekwatny do gry. Mimo pewnego zwycięstwa muszę jednak przyznać, że rywal postawił nam trudne warunki. Moi zawodnicy stanęli jednak na wysokości zadania, jak zwykle zresztą. I zasłużenie wygraliśmy z Motorem II – mówi Paweł Pranagal, trener beniaminka IV ligi.
W jego zespole pojawił się nowy zawodnik. To doświadczony obrońca, ale jeszcze nie jest przesądzone, czy na pewno dołączy do zespołu. – Transfer nie jest jeszcze przesądzony, więc na razie nie chcę mówić o żadnych szczegółach. Dwa razy doszło już do sytuacji, że ktoś pojawiał się u nas na testach, a później jednak trafiał do innego klubu. Dlatego jeszcze zobaczymy. Poza tym kadra będzie już zamknięta, nie będziemy dokonywali kolejnych transferów – dodaje szkoleniowiec Świdniczanki.
Ostatnio taka sytuacja miała miejsce w przypadku Przemysława Kanarka. Były obrońca Hetmana Zamość zagrał nawet w meczu z Avią Świdnik i zdobył gola. Później podpisał umowę z trzecioligową Chełmianką.
Świdniczanka Świdnik Mały – Motor II Lublin 4:1 (3:1)
Bramki: Rusiecki, Warecki, zawodnik testowany, Zuber – Sobstyl.
Świdniczanka: Kowalczyk – Kowalski, zawodnik testowany, Stępień, Warecki, Orzędowski, Wilk, Kopyciński, Śliwa, Rusiecki, Zuber oraz Dejko, Martyna, Miazga, Babiarz, Pędlowski, Skiba, Gadomski.
Motor: Szewczak (30 Krzewski, 60 Kalinowski) – Zbiciak, Skorek, Lis, Gierała, Sobstyl, Ściegienny, Śledź i trzech zawodników testowanych oraz Futa, Wójtowicz, Czarnecki, Drozd, Lemiecha, Skotnicki.
Komentarze