– Po niemal roku uzgodnień z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad udało się to doprowadzić do szczęśliwego finału, czyli połączyć nasz bulwar z drogą krajową nr 76 – mówi burmistrz Piotr Płudowski. – Sama budowa łącznika trwała 3 dni – zaznacza burmistrz. Za prace odpowiadał Zarząd Dróg Miejskich. A koszt to 8 tys. zł. – Cieszę się, że w końcu można bezpiecznie przejechać lub przejść tym odcinkiem – podkreśla Płudowski.
Budowa bulwaru nad Krzną zakończyła się w 2018 roku. Wówczas okazało się, że nie łączy się on z ulicą Warszawską, która jest ciągiem drogi krajowej nr 76. Dlatego, aby połączyć te odcinki, konieczna była zgoda GDDKiA.
– Procedura trwała aż rok, bo nie można było tego zrobić na zasadzie umowy słownej. A w związku z tym, że droga znajduje się w zarządzie GDDKiA, na czas robót, musieliśmy określić tymczasową organizację ruchu – dodaje burmistrz.
Poza tym, również projekt budowalny musiał być zatwierdzony przez drogowców. – Już na etapie projektowania bulwaru, należało te sprawy prowadzić dwutorowo – uważa Płudowski.
Z kolei, lubelski oddział GDDKiA tłumaczy, że tyle trwały uzgodnienia dotyczące m.in. projektu budowlanego, projektu tymczasowej organizacji ruchu oraz porozumienia między Zarządem Dróg Miejskich w Łukowie a GDDKiA w sprawie ws. finansowania inwestycji. - Po otrzymaniu prawidłowych dokumentów od inwestora, decyzje i uzgodnienia dotyczące tej inwestycji wydawane były przez GDDKiA w możliwie najkrótszym terminie i bez zbędnej zwłoki- zapewnia Łukasz Minkiewicz rzecznik lubelskiego oddziału GDDKiA.
Bulwar ma długość 1100 metrów i łączy ulicę Warszawską z tzw. małą obwodnicą Łukowa. Można tędy spacerować lub jeździć rowerem.
Komentarze