Łukasz Gładysiewicz
Kahsay ma 25 lat i występuje na pozycji napastnika. Pochodzi z Erytrei, ale w wieku 10 lat przeniósł się do Stanów Zjednoczonych. Ostatnio występował na czwartym poziomie rozgrywek w USA, w National Premier Soccer League. Zakładał koszulkę drużyny Virginia Beach City FC. Wcześniej występował w uczelnianej drużynie Akron Zips.
W sparingach pokazał się z dobrej strony i strzelił kilka goli. Najpierw trzeba jednak załatwić sporo formalności, żeby potwierdzić piłkarza do gry.
– Rzeczywiście, to nie będzie taka łatwa sprawa. Czas jest bardzo ważny, bo za chwilę zaczynamy ligę. Wszystko załatwiamy też tak naprawdę przez internet. Chcemy, żeby u nas został, ale w tym momencie nie jestem w stanie powiedzieć, czy wyrobimy się ze wszystkimi formalnościami i czy będzie mógł zadebiutować już przy okazji pierwszej kolejki. Pracujemy jednak nad tym, żeby go zgłosić. To bardzo sympatyczny chłopak i szybko wkomponował się w zespół. Strzelił kilka bramek i widzimy w nim spory potencjał. W ostatnich meczach brakowało mu trochę skuteczności, ale wierzymy, że to się zmieni. Na pewno może się nam przydać – wyjaśnia Piotr Moliński, trener Victorii.
Wysoka porażka w ostatnim sparingu
W sobotę ekipa ze Żmudzi rozegrała ostatni mecz kontrolny przed startem rozgrywek ligowych. I nie był to dobry występ. Powiślak Końskowola wygrał aż 4:0. Drużyna Kamila Witkowskiego trzy gole zdobyła jednak w ostatnim kwadransie spotkania. Po pierwszej połowie było „tylko” 1:0.
– Nie ma co dywagować, musimy wziąć ten wynik na klatę i przyjąć go z pokorą. Trzeba uznać wyższość przeciwnika, który pokazał się z dobrej strony. My możemy być umiarkowanie zadowoleni z pierwszej połowy. Później wszystko się posypało. Mamy jednak materiał do analizy i sporo rzeczy do przemyślenia. Trzeba wyeliminować błędy i tyle. Jest jeszcze trochę czasu, żeby popracować nad pewnymi elementami – wyjaśnia trener Moliński.
Jego podopieczni rozpoczną ligę od domowego meczu z Gryfem Gmina Zamość (niedziela, godz. 18). Powiślak także zainauguruje nowe rozgrywki w niedzielę od starcia z Lublinianką (godz. 15).
Victoria Żmudź – Powiślak Końskowola 0:4 (0:1)
Bramki: Milcz (6), Bernat (75), Gil (81), Murat (84).
Victoria: Kruczek – Skowronek, Paskiw, Ścibior, Bartnik, Stańczykowski, Kuczyński, Pikul, Sobiech, K. Sawa, Kahsay oraz Przychodzień, Misiurek, Bielecki, Lecki, Flis, Persona, Kusy.
Powiślak: Zagórski (46 Bicki) – Kobus (73 Lisiewicz), Banaszek, Ptaszyński, Wrzesiński, Sułek (75 Murat), Wankiewicz (46 Nowak), Olszewski, Gil (46 Bernat), Milcz (64 Radzikowski), Pryliński (64 Gil).
Komentarze