Tomasovia - Podlasie 5:0. Nudy w Tomaszowie Lubelskim

Bohaterem miejscowych był Marcin Żurawski, autor hat-tricka. Po tej porażce bialczanie spadli na 12 miejsce w tabeli i będą musieli się jeszcze pomartwić o utrzymanie. Nadal o II ligę walczą z kolei \"niebiesko-biali”, bo strata do Stali na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu wynosi cztery \"oczka”. Nadal są więc matematyczne szanse na awans. Zawody nie dostarczyły zbyt wielu emocji, bo już po 23 minutach było 2:0 dla gospodarzy. Jeszcze przed przerwą wynik podwyższył Sebastian Głaz. Po zmianie stron kibice mocno się wynudzili i część opuszczała spotkanie przed końcowym gwizdkiem. Bialczanie dotarli do Tomaszowa Lubelskiego z zaledwie jednym rezerwowym zawodnikiem. I w sumie oddali w całym meczu ledwie... dwa strzały. Tomasovia – Podlasie Biała Podlaska 5:0 (3:0) Bramki: Żurawski (4, 23, 87-karny), Głaz (40), Chwała (84). Tomasovia: Bartoszyk – Bojarczuk (68 Chwała), Sękowski, Joniec, Skiba, T. Raczkiewicz (84 Mazurkiewicz), N. Raczkiewicz, Głaz (73 Smoła), Słotwiński, Baran (56 Zatorski), Żurawski. Podlasie: Wasiluk – Nowakowski (75 Citko), Mirończuk, Komar, Jaszczyński, Adamiuk, Litwiniuk, Jesionek, Lesiuk, Sawtyruk, Biegajło. Żółte kartki: Bojarczuk – Jesionek. Sędziował: Robert Złotnicki (Lublin). Widzów: 350.