Radosław Szczęch
Od czwartku do niedzieli w Salonikach trwał poprowadzony zdalnie światowy finał turnieju FLL dla najlepszych młodzieżowych zespołów specjalizujących się w programowaniu i robotyce. Wzięło w nim udział 200 najzdolniejszych drużyn młodych koderów ze 140 krajów świata, m.in. z USA, Japonii, Brazylii, Egiptu, Brazylii, Nigerii, czy Niemiec. Klasyfikację generalną wygrali Brazylijczycy z Sesi Heroes, drugie miejsce zdobył włoski Planck Team, a podium zamknęło słoweńskie Black&White.
Polskę reprezentowali aktualni mistrzowie naszego kraju, drużyna Space Beavers z Karczmisk w powiecie opolskim. Na greckim turnieju nasze "Kosmiczne Bobry" zostały uznane za drugą, najlepiej współpracującą drużynę na świecie (pierwsze miejsce zdobyli Czesi).
- Jestem wzruszona, dumna i szczęśliwa. Mieliśmy okazję zmierzyć się z informatycznymi mocarstwami i zebrać doświadczenie, które z pewnością będzie procentować - mówi Beata Małecka-Perszko, nauczycielka ZS w Karczmiskach, prowadząca zespół. - To był długi i trudny turniej, jesteśmy zmęczeni, ale bardzo cieszymy się z tego drugiego miejsca. Jurorzy docenili nasze mocne strony, umiejętność współpracy, uczenia się, a także innowacyjne myślenie - dodaje.
Space Beavers liczyli na więcej w kategorii innowacyjnego projektu. Niestety, w trakcie prezentacji ich gry podłogowej, pojawiły się kłopoty z dźwiękiem, a to mogło rzutować na ocenę ze strony jury. Mimo to, już sam udział w finale, a także wysoka, druga lokata w kategorii prezentowanych wartości i współpracy, dla zawodników z Karczmisk może być powodem do satysfakcji.
Sukcesy członków zespołu "Kosmicznych Bobrów" już przyciągają do kodowania i robotyki następne roczniki uczniów karczmiskiego Zespołu Szkół. W placówce powstają kolejne zespoły, którą chcą iść w ślady swoich starszych kolegów i koleżanek. Najlepsi z nich w przyszłości najpewniej założą czarne koszulki Space Beavers, by powalczyć o jak najwyższe miejsca w kolejnych edycjach zarówno FLL, jak i innych konkursach tego rodzaju.
Komentarze