– Zgodnie z obowiązującym prawem przestępstwo, jakiego się dopuścił, zagrożone są karą do 5 lat pozbawienia wolności – przypomina policja i opisuje, że mężczyzna po alkoholu wszczynał awantury domowe. Rodziców wyzywał, poniżał, krytykował.
– Groził im pozbawieniem życia oraz zniszczeniem domu. Na szczęście kobieta o tym czego doświadczyła od swojego syna, w zaciszu czterech ścian, opowiedziała policjantom – dodają mundurowi.
W sobotę sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Policja przypomina także, ze od kwietnia 2020 roku, funkcjonariusze otrzymali nowe uprawnienia i mogą wydać wobec osoby stosującej przemoc w rodzinie nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania. Dotyczy to także jego bezpośredniego otoczenia lub zakazu zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia.
Komentarze