Pierwsza partia miała wyrównany początek, ale później Włochowi udało się przełamać 24-latka z Wrocławia i dzięki temu pierwszego seta Berrettini wygrał 6:3. O drugim secie Hurkacz jak i polscy kibice chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Na korcie niepodzielnie panował bowiem Włoch który wygrał 6:0.
Wszystko wskazywało więc na to, że spotkanie zakończy się już po trzech setach. Wówczas Hurkacz pokazał charakter i po bardzo zaciekłym secie doprowadził do tie-break’a, w którym wygrał 7:3 i wrócił do gry. Natomiast czwarta partia znów lepiej zaczęła się dla Berrettiniego, który odskoczył Polakowi dzięki przełamaniu jego serwisu. Hurkacz starał się walczyć do końca, ale był bezradny wobec znakomitych serwów rywala. W efekcie czwarty set zakończył się wygrana Berrettiniego 6:4, a cały mecz zwycięstwem Włocha 3:1.
Komentarze