Konrad Czerniak w środę wrócił do rywalizacji w mistrzostwach świata w pływaniu. I tym razem zawodnik Wisły Puławy spisał się dużo lepiej niż w niedzielę, kiedy na 50 m stylem motylkowym odpadł już w eliminacjach. W środę Czerniak w dobrym stylu wywalczył awans do półfinału na 100 m kraulem.
31.07.2013 11:12
(Andrzej Szkocki / GS 24)
Podopieczny trenera Bartosza Kizierowskiego mógł się pochwalić czasem 48,50 sekundy.
Ten wynik dał mu drugą lokatę wśród wszystkich startujących. Lepszy okazał się jedynie James Magnussen (Australia), który osiągnął rezultat 47,71.
Trzeci był Rosjanin Nikita Lobintsew, który był dosłownie minimalnie gorszy od Polaka - 48,51.
Bardzo blisko reprezentanta \"biało-czerwonych\" było jeszcze dwóch innych pływaków: Japończyk Shinri Shioura (48,52) oraz Kubańczyk Hanser Hernandez Garcia (48,54).
W sesji wieczornej, która rozpocznie się o godz. 18 Czerniak powalczy o awans do finału. Ten został zaplanowany na czwartek.
Nie powiodło się z kolei Janowi Świtkowskiemu. Zawodnik Skarpy Lublin tym razem wystartował na 200 m stylem zmiennym i ostatecznie był 30 w całej stawce.
\"Janek\" osiągnął czas 2.02,40. Ostatni z jego rywali, który wywalczył przepustkę do półfinału - Isaac Joseph Schooling miał wynik 1.59,99. Eliminacje wygrał Laszlo Cseh.
Węgier się nie oszczędzał i dopłynął do mety z rezultatem 1.57,70. Odrobinę gorsi byli: Kosuke Hagino (Japonia, 1.57,73) i Shun Wang (Chiny, 1.57,83).
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze