Zawodniczki z województwa lubelskiego pojadą na mistrzostwa świata kadetek i juniorek w zapasach

Z orzełkiem na piersi powalczą: Alicja Piersa, Beata Federowicz i Klaudia Klemm. Wszystkie trzy chełmianki w tegorocznym sezonie z powodzeniem występowały na zagranicznych i krajowych matach. Największy sukces odniosła Klaudia Klemm, wywalczając w czerwcu brązowy medal mistrzostw Europy kadetek. Beata Federowicz zajęła w tej imprezie wysokie, piąte miejsce, a wcześniej stawała na podium podczas międzynarodowych i ogólnopolskich turniejów. Alicja Piersa, która w tym rok wywalczyła mistrzostwo Polski, przegrała rywalizację o start w mistrzostwach Europy, choć we wszystkich zawodach, w których startowała, mieściła się w pierwszej trójce. W Serbii będzie miała okazję udowodnić, że szkoleniowcy niesłusznie skreślili ją z kadry na mistrzostwa Starego Kontynentu. Oprócz trzech zawodniczek Cementu-Gryfa, w Serbii polskie barwy będą reprezentowały również dziewczęta z Suplesu Kraśnik: Aleksandra Wólczyńska i Beata Kośle. Duże nadzieje związane są szczególnie z występem tej pierwszej. Wólczyńska w świetnym stylu wywalczyła srebrny medal mistrzostw Europy, a teraz spróbuje powtórzyć ten wyczyn podczas światowego czempionatu. Polski Związek Zapaśniczy funkcję kierownika ekipy podczas mistrzostw świata powierzył wiceprezesowi Cementu-Gryfa Mieczysławowi Czwalińskiemu. Drugim trenerem polskiej reprezentacji został inny przedstawiciel chełmskiego klubu, Andrzej Gruszkowski. Tydzień wcześniej, w dniach 13-17 sierpnia w Bułgarii zostaną rozegrane mistrzostwa świata juniorek. Wezmą w nich udział dwie inne zawodniczki z Chełma: Karolina Krawczyk i Angelika Wytrych.