Hetman Żółkiewka nie zagra w niedzielę z Lutnią. Ciekawey mecz w Poniatowej

W ten weekend zamiast planowanych ośmiu spotkań w lubelskiej IV lidze odbędzie się tylko siedem. Będący rewelacją rozgrywek i samotnym liderem tabeli Hetman Żółkiewka zagra z Lutnią Piszczac w innym terminie. Powód? – Z prośbą o przełożenie spotkania zwrócili się do nas goście, ze względu na śmierć swojego wieloletniego prezesa Krzysztofa Dawidziuka – mówi Andrzej Koprucha, kierownik Hetmana. Nowym terminem meczu obu drużyn ma być środa, 18 września, godz. 16. Tego samego dnia zespół z Żółkiewki ma co prawda grać spotkanie III rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgu chełmskiego, ale w tej sytuacji liga będzie miała pierwszeństwo. Weekend podopieczni trenera Waldemara Wiatra będą mieli więc wolny, ale nie próżnowali za to w środę. W meczu II rudny PP bez problemu pokonali na wyjeździe Unię Rejowiec 6:0 (2:0). Po dwie bramki dla Hetmana strzelili Paweł Myśliwiecki i Damian Mirosław, a po jednej dołożyli Rafał Bielak i Karol Banachiewicz. Kolejnym rywalem drużyny z Żółkiewki w tych rozgrywkach będzie Start Krasnystaw. Co ciekawe, mimo pauzy, Hetman nie straci fotela lidera. Depczący mu po piętach Górnik II Łęczna i Orlęta Łuków w przypadku zwycięstw zrównają się z nim co prawda punktami, ale mają gorszy bilans bezpośrednich spotkań. Ciekawie zapowiada się niedzielne spotkanie w Poniatowej, gdzie o godz. 16 miejscowa Stal zmierzy się z Janowianką Janów Lubelski. Obie drużyny spisują się jak na razie fatalnie. Gospodarze, prowadzeni od niedawna przez trenera Sławomira Kozłowskiego, wydają się być w lepszej sytuacji. Do ich składu dołączyli ostatnio trzej doświadczeni piłkarze: Karol Kurzępa, Łukasz Sobiech i Przemysław Puszka. Efekty wzmocnień było widać już w Piszczacu, gdzie Stal remisowała po pierwszej połowie z Lutnią 2:2. Po tym jednak, jak na boisku wywiązała się awantura między zawodnikami poniatowianie postanowili, że nie dokończą tego spotkania. Wydział Gier LZPN ukarał ich za to walkowerem. Mecz ze Stalą jest też spotkaniem ostatniej szansy dla trenera Janowianki Cezarego Nafalskiego. Porażka może pozbawić go stanowiska. TAK GRAJĄ IV-LIGOWCY Sobota: Sparta Rejowiec Fabryczny – Unia Krzywda (godz. 16) * Orion Niedrzwica Duża- Lewart Lubartów (16) * Powiślak Końskowola – Roztocze Szczebrzeszyn (16); niedziela: Górnik II Łęczna – Ruch Ryki (15) * Opolanin Opole Lubelski – Łada 1945 Biłgoraj (16) * Orlęta Łuków – Victoria Żmudź (17) * Stal Poniatowa – Janowianka Janów Lubelski (16).