Patrząc na tabelę faworytem byli świdniczanie. Nie zawsze jednak przedmeczowe typowania sprawdzają się w rzeczywistości. We Wrześni czarny scenariusz w postaci wygranej niżej sklasyfikowanych gospodarzy nie sprawdził się.
Od początku to bowiem przyjezdni przejęli inicjatywę. Za sprawą asów serwisowych Mateusza Łysikowskiego i Przemysława Tomy odskoczyli na 4:1. Bardzo dobrze w ataku przyjezdnych prezentował się Mateusz Rećko. Po kolejnym z ataków Avia prowadziła 13:7. Miejscowi próbowali przerywać dobre serie gości, ale czynili to mało skutecznie. W efekcie, przyjezdni wygrywali już 21:11. Tak bezpiecznej przewagi nie oddali już do ostatniej piłki zwyciężając 25:19.
Druga odsłona miała nieco odmienny przebieg. Pierwsi z prowadzenia cieszyli się miejscowi. Krispol, za sprawą Kacpra Ratajewskiego wyszedł na 5:2. Wraz z rozwojem kolejnych akcji punkty nadal zaczęli zbierać gospodarze (8:3). Żółto-niebiescy nie zamierzali jednak oddać pola bez walki i konsekwentnie gonili wynik. Po zagrywce Kamila Kosiby na tablicy pojawił się remis 14:14. Żadna z drużyn nie zamierzała rezygnować z wygranej – stąd w końcówce toczyła się zacięta walka. Z pola zagrywki zapunktował Mateusz Siwicki, a szalę przechylił Mateusz Rećko (25:23).
Trzecia partia była najbardziej zacięta. Najpierw skromną przewagę punktową zbudowali siatkarze Krispolu (6:4), następnie to samo uczynili świdniczanie (11:8 dla Avii). W końcówce znowu trwała zacięta walka. Gospodarze wyszli na dwa punkty przewagi – 19:17. Stanęli nawet przed szansą wygarnia seta, prowadzili bowiem 24:22. Świdniczanie nie podłamali się niekorzystnym rozstrzygnięciem. Dwukrotnie zaatakował Mateusz Rećko doprowadzając do remisu (24:24). Dwa skuteczne bloki przyjezdnych przesądziły o wygranej na przewagi.
Krispol Września – MKS Avia Świdnik 0:3 (19:25, 23:25, 24:26)
Krispol: Ziółkowski, Tupta, Polczyk, Kaciczak, Laskowski, Cichosz-Dzyga, Zieliński (libero) oraz Ratajewski, Olszewski, Buczek, Sadkowski.
Avia: Matula, Rećko, Siwicki, Toma, Kosiba, Łysikowski, Kuś (libero) oraz Guz (libero), Walczak, Walawender.
MVP: Mateusz Rećko (MKS Avia).
Komentarze