W podstawowym składzie wyszło pięciu zawodników pozyskanych w zimie. Co ciekawe, miejscowi rozpoczęli zawody bez klasycznej „dziewiątki”. Do przerwy ekipa z Chełma miała w zapasie jednego gola, a na listę strzelców wpisał się Adam Nowak. Gospodarze byli skuteczniejsi po przerwie. Na pewno trenera Bożyka ucieszy fakt, że dwa gole zdobył Paweł Myśliwiecki. A wynik w końcówce ustalił Mateusz Szwed.
– Przede wszystkim cieszy, że mieliśmy okazję zagrać na naturalnej murawie. Wiadomo, że bardzo nam na tym zależało przed przejściem na takie boisko w lidze. Ważne też, że zakończyliśmy spotkanie bez urazów. Wszyscy będą gotowi na starcie o punkty z Podlasiem, nikt nie będzie pauzował na inaugurację – wyjaśnia szkoleniowiec biało-zielonych.
I dodaje, że nie należy się już spodziewać kolejnych transferów. – Ze względów finansowych nie możemy sobie już pozwolić na żadne ruchy do klubu. Ezana Kahsay? Był taki temat i byliśmy na pewno zainteresowani „Izim”. Niestety, w tym przypadku, a także w kilku innych, nie byliśmy w stanie rywalizować pod względem finansowym z innymi klubami z trzeciej ligi – mówi trener Bożyk.
Na dzień dobry w 2023 roku jego podopieczni rozegrają derby w Białej Podlaskiej. Spotkanie z Podlasiem, które będzie bardzo ważne dla obu ekip zostało zaplanowane na sobotę, 4 marca (godz. 17). Obie ekipy są sąsiadami w tabeli i dzielą je tylko trzy punkty. „Oczko” wyżej, na dziesiątej pozycji są piłkarze Artura Renkowskiego, ale goście postarają się w weekend dogonić rywali.
Chełmianka Chełm – Motor II Lublin 4:0 (1:0)
Bramki: Nowak (8), Myśliwiecki (50, 70), Szwed (81).
Chełmianka, I połowa: Ciołek – Piekarski, Bobrov, Szczodry, Kulynych, Futa, Czułowski, Wójcik, Nowak, Szwed, Mroczek. II połowa: Grzywaczewski – Piekarski (67 Bobrov), Kotko, Szczodry (67 Nowak), Bednara, Futa (60 Zbiciak), Myśliwiecki, Wójcik (67 Szwed), Perdun, Gierała, Knap.
Komentarze