Hetman Żółkiewka – Ruch Ryki 1:1. Janowianka Janów Lubelski – Victoria Żmudź 4:0

– Nie ma co ukrywać, że liczyliśmy w tym meczu na trzy punkty – mówi Andrzej Koprucha, kierownik drużyny z Żółkiewki. – Szansa była, bo tuż przed zejściem z boiska piłkę meczową miał Damian Koprucha, ale trafił w bramkarza gości. Dobrej okazji nie wykorzystał też rezerwowy Jacek Wójcik. Hetman utrzymał drugie miejsce w tabeli, ale do lidera z Łęcznej traci już pięć punktów. – Remis jest sprawiedliwy, choć w drugiej połowie gospodarze stworzyli groźniejsze sytuacje – uważa Paweł Warda, trener Ruchu. – Trzeba docenić ten punkt, bo graliśmy na wyjeździe z drużyną, która u siebie wygrała do tej pory wszystkie mecze. Hetman Żółkiewka – Ruch Ryki 1:1 (0:1) Bramki: Myśliwiecki (54) – Gransztof (20). Hetman: Płonka – Furmaniak (67 Wójcik), Bloch, Nogas, Skrzypczyński, Świderski, Marcin Kasperek, Michał Kasperek, Banachie-wicz, Koprucha (73 Mirosław), Myśliwiecki. Ruch: Stachurski – Stolarek, Jeżewski, Prządka, Sudowski, Chachuła (85 Sadura), Gransztof, Mądry (70 Leonarcik), W. Piątkowski (79 Łukasik), Kamola, W. Kępka. Żółte kartki: Marcin Kasperek (H) – Jeżewski, Gransztof (R). Sędziował: Tomasz Ostrowski (Zamość). Widzów: 250. Piłkarze Janowianki idą jak burza. Wczoraj odnieśli piąte z rzędu zwycięstwo w lidze. – Nie odpuszczamy nikomu i tak będzie już do końca – zapowiada Czesław Florek, kierownik drużyny z Janowa Lubelskiego. – Z Victorią zagraliśmy wspaniałe zawody. Wszyscy dali z siebie wszystko. Wynik 4:0 to najniższy wymiar kary jaki mógł spotkać gości. Wysoka porażka Victorii w Janowie Lubelskim może zaskakiwać, bo to czołowa drużyna ligi. Co się stało? – Zastanawiamy się nad tym, ale sami nie wiemy co się z nami stało w tym meczu – rozkłada bezradnie ręce Piotr Moliński, trener zespołu ze Żmudzi. Janowianka Janów Lubelski – Victoria Żmudź 4:0 (3:0) Bramki: Gąbka (14), Brytan (19, 55), Piecyk (37). Janowianka: Jacek Duda – Góra (81 Wojtan), Sobótka, Jarosław Duda, Małek, Szczecki (71 Jakiemczuk), Gąbka, Maziarz, Brytan (56 Sadowski), Kaproń, Piecyk. Victoria: Wikło – Klajda (67 Sz. Sawa), Ciechoński, Kotowski (58 Wysokiński), Kostecki, Pogorzelec (80 Barabasz), K. Sawa, Kiejda (50 Kasprzycki), Mroczek, Olęder, Wagner. Żółte kartki: Brytan, Maziarz (J) – Mroczek (V). Sędziował: Konrad Kostrubała (Zamość). Widzów: 200.