Konrad Czerniak tuż za podium w Katarze

Zawodnik Wisły startuje od kilku tygodni w zawodach Pucharu Świata, które odbywają się w różnych zakątkach globu. Była już Moskwa i Dubaj, a teraz Doha w Katarze. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich podopieczny trenera Bartosza Kizierowskiego spisał się lepiej niż w stolicy Rosji, jeżeli chodzi o czasy. Niestety, stawka była bardziej wyrówna i 23-latek tym razem zaliczył tylko jedno miejsce na podium. Na swoim koronnym dystansie 100 m stylem motylkowym zdobył brązowy medal z rezultatem 50,27 sekundy. Blisko kolejnych krążków Czerniak był na 50 m motylkiem i 100 kraulem, ale ostatecznie musiał się pogodzić z czwartymi lokatami. W pierwszej konkurencji uzyskał 23,16, a w drugiej 47,06. Na koniec popłynął jeszcze na 50 stylem dowolnym i tym razem był szósty (21,64). – Pierwszy dzień Pucharu Świata w Dubaju już za mną. Na plus można zaliczyć szybsze pływanie niż w Moskwie, ale niestety pechowe dwa czwarte miejsca – napisał na jednym ze swoich portali społecznościowych Konrad Czerniak, który w niedzielę pokazał się na 50 m motylkiem. I awansował do finału z czwartym czasem (23.45). Walkę o medale zakończył jednak na piątej pozycji, chociaż był dużo szybszy (23,07). Wygrał Roland Schoeman (22,30). Na 100 m kraulem był z kolei czwarty (47,25). Impreza w Katarze zakończy się dzisiaj. Później puławianina czekają jeszcze trzy kolejne starty, tym razem już w Azji. Najpierw odwiedzi Singapur (5-6 listopada), Japonię (9-10 listopada) i na koniec Chiny (13-14 listopada).