Kamil Kozioł
Lubelski zespół pojechał na południe Polski w składzie opartym na graczach drugoligowych rezerw. Doświadczenie w Orlen Basket Lidze z czwórki zawodników Startu wysłanych do Sosnowca posiadają jedynie Wiktor Kępka i Kacper Świtacz.
Ten drugi zaliczył jednak w poprzednim sezonie występ przeciwko PGE Spójnia Stargard, kiedy zdobył nawet 3 pkt. W obecnych rozgrywkach Artur Gronek nie skorzystał już z jego usług. Z kolei Kępka w tym sezonie dwa razy pojawił się na parkiecie OBL. W sumie jednak na boisku przebywał niespełna trzy minuty i w tym czasie zdążył zdobyć 2 pkt. Pozostali gracze Polskiego Cukru Start, Maciej Szalak i Jan Aftyka, na razie zbierają doświadczenie na boiska II ligi w barwach zespołu rezerw.
Nic więc dziwnego, że to zestawienie miało w Sosnowcu olbrzymie problemy. Pierwszy mecz przeciwko PGE Spójni Stargard zaczął się jednak dobrze dla zawodników z Lublina. Kępka rozpoczął od celnego rzutu z dystansu, po który piłka wpadła do kosza po odbiciu się o tablicę.
Start grał naprawdę dobrze, ale miał duże problemy zwłaszcza w strefie podkoszowej, gdzie dominował Dominik Grudziński. Ten element okazał się kluczowy w drugiej części spotkania. Start potrafił utrzymywać się na prowadzeniu do stanu 9:8. Później jednak ciągnący grę zespołu Kępka opadł z sił, a rządy na boisku przejął znany z gry w OBL Sebastian Kowalczyk. Ostatecznie Spójnia wygrała 21:14, a mecz zakończył efektownym wsadem Grudziński.
Spotkanie o utrzymanie się w turnieju była więc rywalizacja z WKS Śląskiem Wrocław. Niestety, ale ona okazała bardzo jednostronna i zakończyła się porażką 7:19. Jedynym plusem był fakt, że lublinianom udało się utrzymać na boisku przez pełne 10 min.
Los Startu podzielił też zespół Sewertronics Sokół Łańcut. Ta drużyna była złożona w połowie z zawodników występujących w drużynie Camaro Zamość, która specjalizuje się w koszykówce 3x3. O jej sile stanowili bowiem Łukasz Krawiec i Łukasz Norton. Co ciekawe, obaj występują również w halowej odmianie koszykówki w ramach amatorskich rozgrywek LNBA. W nich reprezentują barwy Polskiego Cukru Rodmos. Sokół jednak nie dał rady przejść przez eliminacje i przegrał dwa mecze. Najpierw uległ 16:21 Dzikom Warszawa, a później 17:21 Grupie Sierleccy Engie Czarni Słupsk.
Rozegrany w sobotę turniej finałowy zakończył się szczęśliwie dla Spójni. Stargardzianie w dramatycznym finale ograli 21:20 Legię Lotto 3x3 Warszawa. Na najniższym stopniu podium stanął Anwil 3x3 Włocławek, w składzie którego znajdował się m.in. znany z występów w Starcie Kacper Młynarski.
Komentarze