To już pewne na 100 procent, że rządzący w Zamościu od dwóch kadencji Andrzej Wnuk nie zdołał sobie zapewnić reelekacji w pierwszej turze.
Wyniki opublikowane przez PKW na podstawie protokołów z 35 obwodowych komisji wyborczych wskazują, ża na bezpartyjnego, ale popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość samorządowca zagłosowało w niedzielę 5844 zamościanek i zamościan, co dało Wnukowi poparcie na poziomie 26,36 proc.
Zdecydowanie więcej osób zdołał do siebie przekonać radny Rafał Zwolak, startujący z własnego komitetu wyborczego. Jego wynik to 8 698 głosów, co daje 39,23 proc. poparcia.
Trzecia w prezydenckim wyścigu była jedyna w gronie kandydatów kobieta - Agnieszka Jaczyńska (KW Koalicja Obywatelska), na którą zagłosowało 4036 osób - 18,20 proc.
Czwarty był poseł PiS Sławomir Zawiślak, który jednak poparcia władz własnej partii nie miał (mimo że wskazali go jako kandydata lokalni działacze), dlatego wziął udział w wyborach jako kandydat KW Stowarzenie Rozwoju Lokalnego Zamojszczyzna. Zdobył 2797 głosów - 12,61 proc.
Ostatni w wyborczym wyścigu był należący niegdyś do PiS, ale obecnie bezpartyjny radny Dariusz Zagdański. Jego wynik to 799 głosów i poparcie na poziomie 3,6 proc.
>>> Sprawdź wyniki wyborów w Lubelskiem <<<
Z informacji, jakie udało nam się uzyskać już przed północą w sztabach wynikało, że nie ma szans na to, by wybory prezydenckie w Zamościu zakończyły się na pierwszej turze.
Na podstawie danych z mniej więcej jednej trzeciej obwodowych komisji wyborczych można było stwierdzić, że o wyborze prezydenta miasta zamościanie zadecydują za dwa tygodnie.
Kilka godzin po zamknięciu lokali wyborczych wyglądało na to, że 21 kwietnia mieszkacy Zamościa będą wybierać między urzędującym jeszcze prezydentem Andrzejem Wnukiem a Rafałem Zwolakiem, radnym, który utworzył własny komitet wyborczy.
- Na ten moment nasz kandydat prowadzi, ale brakuje jeszcze danych ze zbyt dużej liczby komisji, aby z całą pewnością stwierdzić, że będzie ostatecznie na pierwszym miejscu, a także wyrokować, z kim spotka się w drugiej turze. Jednocześnie trudno zakładać, że pierwsza tura wystarczy, bo kandydatów było zbyt wielu - mówił nam tuż przed północą Grzegorz Podgórski ze sztabu wyborczego KWW Rafała Zwolaka.
W poniedziałek nad ranem spływające do nas informacje wskazywały na to, że o ile Rafał Zwolak wszedł do drugiej tury pewnie, to losy jego kontrkandydata jeszcze się ważyły między Andrzejem Wnukiem a Agnieszką Jaczyńską, członkinią Platformy Obywatelskiej, zgłoszoną przez KW Koalicja Obywatelska.
Ostatecznie jednak (choć są to dane nadal nieoficjalne) wygląda na to, że do ostatecznej potyczki staną: opozycyjny radny i urzędujący prezydent.
Te informacje mogą niektórych zaskakiwać, zwłaszcza że jeszcze przedwyborcze sondaże dawały szanse na wygraną rządzącemu w Zamościu od dwóch kadencji Wnukowi.
Przypomnijmy, że ubiegający się o reelekcję prezydent Zamościa, któremu ponownie poparcia udzieliło Prawo i Sprawiedliwość, konkurował w wyborach nie tylko z Rafałem Zwolakiem i Agnieszką Jaczyńską, ale również posłem PiS Sławomirem Zawiślakiem (startował z KW Stowarzyszenia Rozwoju Lokalrnego Zamojszczyzna) i wieloletnim radnym Dariuszem Zagdańskim, który miał własny komitet wyborczy.
Według naszych nieoficjalnych ustaleń, na Zwolaka zagłosowało ok. 39 proc. wyborców, Wnuk zdobył poparcie na poziomie 26 proc., Jaczyńska - 18 proc., Zawiślak - 13 proc.,a Zagdański - 4 proc.
