Justyna Kowalczyk w piątek rozpoczyna sezon

To może być rok Justyny Kowalczyk. Najbardziej utytułowana polska biegaczka stoi przed niepowtarzalną szansą na wyrównanie rekordu Jeleny Valbae, która do tej pory jako jedyna wygrała pięć Kryształowych Kul oraz zdobycia kolejnych medali olimpijskich. Do tej pory ma cztery, w tym zaledwie jeden złoty, co jak na tak wybitną sportsmenkę nie jest oszałamiającym wynikiem. Tegoroczny sezon w biegach narciarskich rozpoczyna się w Kuusamo, gdzie w tym samym czasie startować będą także skoczkowie narciarscy. W piątek odbędą się zawody sprinterskie. O godz. 10.30 eliminacje, a o 12.30 finały. Na sobotę zaplanowano bieg na pięć kilometrów stylem klasycznym, a na niedzielę pościgowy na dziesięć kilometrów stylem dowolnym. – Bardzo lubię trasy w Kuusamo. Niestety dla mnie rywalizacja tutaj toczy się zawsze na początku sezonu, kiedy moje bieganie nie jest jeszcze takie jakbym chciała. Dlatego nie jest to miejsce, które kojarzy mi się ze zwycięstwami, choć te też się zdarzały, raczej bardziej pamiętam głupie błędy, które zdarzało mi się tutaj popełniać szczególnie w sprincie – mówi Kowalczyk na swojej oficjalnej stronie internetowej. Polska Królowa Śniegu zwraca też uwagę na zimową aurę, panującą w Finlandii. – Jest jakieś minus osiem stopni i wszystko wokół wygląda zimowo i spokojnie. Choć jestem zmarzluchem, to akurat w czasie startów w mroźnych warunkach czuję się dobrze – zapewnia. Największą rywalką Kowalczyk w tym sezonie będzie tradycyjnie Marit Bjoergen, dla której zawody w Kuusamo będą pierwszym startem w tym sezonie. Polka startowała wcześniej w FIS Cup fińskim Muonio, natomiast Norweżka miała w planach rywalizację w konkursie tej samej rangi, tyle, że w Beitostoelen. Ostatecznie jednak wycofała się ze względu na grypę. Polka również miała problemy zdrowotne. Po starcie w Finlandii mocno narzekała na ból kości piszczelowych. – Piszczele, po różnych ostatnich cudownych próbach uzdrowienia ich, już – mam nadzieję – wracają do siebie. Ten ból towarzyszy mi od wielu lat i myślę, że już nigdy nie będzie większy niż w Muonio. Na pewno już się nie zgodzę, żeby cokolwiek z nimi robić. Nie będzie żadnych nowych rozwiązań, nic nie wskórają tu środki przeciwbólowe. Nie działają na ten ból, przynajmniej doustnie – wyjaśniła Kowalczyk w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”. Najważniejszą imprezą sezonu dla wszystkich biegaczek są igrzyska olimpijskie, które w dniach 7-23 lutego odbędą się w Soczi. Z tego powodu w Pucharze Świata odbędzie się tylko 26 biegów indywidualnych, podczas gdy przed rokiem było ich o trzy więcej. Mimo tego do kalendarza wraca Szklarska Poręba. Zawody w Polsce zaplanowano na 18 i 19 stycznia. Transmisję na żywo ze wszystkich zawodów PŚ w biegach narciarskich kobiet można oglądać w Eurosporcie oraz Telewizji Publicznej – TVP1, TVP2, a także Internecie na stronie sport.tvp.pl. KALENDARZ PUCHARU ŚWIATA W SEZONIE 2013/14 29 listopada – 1 grudnia - Kuusamo (Finlandia) * 7-8 grudnia – Lillehammer (Norwegia) * 14-15 grudnia – Davos (Szwajcaria) * 21-22 grudnia – Asiago (Włochy) * 28-29 grudnia – Oberhof (Niemcy, początek Tour de Ski) * 31 grudnia-1 stycznia – Lenzerheide (Szwajcaria) * 3 stycznia 2014 – Dobbiaco/Toblach (Włochy) * 4-5 stycznia – Val di Fiemme (Włochy, zakończenie Tour de Ski) * 11-12 stycznia – Nove Mesto (Czechy) * 18-19 stycznia – Szklarska Poręba * 1-2 lutego – Dobbiaco/Toblach * 1-2 marca – Lahti (Finlandia) * 5 marca – Drammen (Norwegia) * 8-9 marca – Oslo * 14-16 marca – Falun (Szwecja).