Testy w Zamościu, Avia czeka ze zmianami w składzie

Trener Jacek Paszkiewicz testuje przydatność do zespołu czterech piłkarzy z niższych lig. Bartłomiej Muda i Kamil Chruściński występowali ostatnio w Roztoczu Szczebrzeszyn. Dodatkowo w treningach trzecioligowca uczestniczą Artur Cieślik (Dan-Mar Huczwa Tyszowce) i Patryk Nieradko (Płomień Spartan Nieledew). Zamościanie będą jeszcze trenować do 15 grudnia. Ostatnio trener Paszkiewicz przygotował dla swoich podopiecznych sporo testów: wydolnościowych czy szybkościowych. Kolejne będą przeprowadzane w najbliższych dniach. Na razie ze zmianami wstrzymują się w Świdniku. Prezes Avii Marek Maciejewski zapowiadał na naszych łamach, że kilku graczy może pożegnać się z zespołem. Teraz wszystko potwierdza trener Janusz Dec. – W środę podsumowaliśmy rundę na spotkaniu z działaczami. I na pewno przeprowadzimy kilka zmian kadrowych, na razie jest jednak za wcześnie, żeby mówić o konkretach – przekonuje szkoleniowiec „żółto-niebieskich”. Jak zwykle w niepewności żyć będą kibice Podlasia. – U nas praktycznie co pół roku pojawiają się głosy, że kilku czołowych i najbardziej doświadczonych piłkarzy może odejść. Nie inaczej będzie tym razem. Mam zapewnienie od zarządu, że z każdym będą prowadzone rozmowy. Trudno w tej chwili powiedzieć, jak się potoczą. Być może pożegna się z nami tylko jeden podstawowy gracz, a może trzech lub czterech – zdradza trener Ryszard Więcierzewski. Szkoleniowiec dodaje, że w przypadku dużych osłabień ma już na oku następców. – Jest kilku studentów, którzy studiują w Białej Podlaskiej i przynajmniej trzech widziałbym w moim zespole. Chodzi o jednego obrońcę i dwóch pomocników. Napastników na razie nie potrzebujemy – przyznaje Więcierzewski. Ekipa z Białej Podlaskiej spodziewa się, że kilku młodszych piłkarzy wybierze się wkrótce na testy do innych klubów. Jednym z kandydatów do takiego wyjazdu jest Adam Wiraszka. 18-latek w rundzie jesiennej zdobył pięć goli w 15 występach.