Gospodynie szybko zaczęły budować przewagę. Zaczęło się od wyniku 5:2, po 10 minutach było już 8:3, a w kolejnych fragmentach dystans między zespołami tylko się powiększał.
Po 23 minutach gry na tablicy widniał rezultat 15:6. Na przerwę podopieczne Edyty Majdzińskiej zeszły za to z zapasem aż 10 bramek (20:10).
A to oznaczało, że nic złego lublinianek w środowy wieczór spotkać już nie może. Kibice mogli się tylko zastanawiać, jak wysoko wygrają ich pupilki i czy dobiją do granicy 40 goli. Skończyło się wygraną różnicą 19 bramek (38:19).
MKS FunFloor po raz piąty w tym sezonie wywalczył komplet punktów, w piątym spotkaniu ligowym sezonu 24/25. Dzięki temu awansował też na pierwsze miejsce w tabeli Orlen Superligi Kobiet.
MKS FunFloor Perła Lublin – Energa Start Elbląg 38:19 (20:10)
MKS: Wdowiak, Mamic – Balsam 8, Szynkaruk 6, Tomczyk 6, Andruszak 3, Rosiak 3, Fedeńczak 3, Nieuwenweg 2, Pastuszka 2, Matuszczyk 2, Planeta 1, M. Więckowska 1, D. Więckowska. Kary: 6 min.
Start: Godzina, Górska – Zych 4, Dworniczuk 4, Kuźmińska 3, Grabińska 1, Wicik 1, Chwojnicka 2, Wołoszyk 1, Szczepaniak 1, Tarczyluk 1, Wiśniewska 1. Kary: 12 min.
Komentarze