Za środowy mecz lublinianki jednak trzeba pochwalić. Pierwsze minuty zaskoczyły nielicznych kibiców, bo w połowie kwarty przyjezdne prowadziły już 13:4. Czas wzięty przez opiekuna rywalek poskutkował, bo gospodynie szybko odrobiły straty.
Piorunującą w ich wykonaniu była zwłaszcza końcówka, dzięki której po pierwszej kwarcie Hozono prowadziło 24:18. Kiedy w połowie drugiej części meczu przewaga Hozono zaczęła sięgać dwucyfrowych rozmiarów, to wydawało się, że Hiszpanki mają mecz pod kontrolą. Nic bardziej mylnego, bo lublinianki grały bardzo ambitnie i po 30 min na tablicy wyników był remis.
O końcowym rozstrzygnięciu miała decydować czwarta kwarta. Hozono szybko zyskało 7 pkt przewagi, ale akademiczki starały się nie poddawać. Ostatecznie górę wzięła szersza kadra i większe umiejętności hiszpańskich koszykarek, które zwyciężyły 76:63.
Po środowym meczu kibice mogą się cieszyć z kolejnego kapitalnego występu Batabe Zempare. Amerykanka w pierwszych meczach sezonu raczej rozczarowywała. Od pewnego czasu jednak osiągnęła świetną dyspozycję i zachwyca kolejnymi występami. W Hiszpanii zdobyła 13 pkt. O dwa punkty lepsza była jej koleżanka z Litwy, Laura Miskiniene. W Hozono wyróżniła się natomiast Morgan Bertsch, która na swoim koncie zapisała 14 pkt.
Hozono Global Jairis – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 76:63 (24:18, 18:18, 11:17, 23:10)
Hozono: Alcaron 15 (3x3), Senechal 14, Nelson 10, Ayuso 6, Ginzo 0 oraz Bertsch 14 (1x3), Holesinska 6 (2x3), Massey 6, Visscher 5 (1x3), Grande 0.
Lublin: Miskiniene 15 (1x3), Zempare 13 (1x3), Szymkiewcz 10 (1x3), Stanacev 6 (2x3), Kulińska 2 oraz Ullmann 10 (1x3), Trzeciak 7 (1x3), Adamczuk 0, Kusiak 0.
Sędziowali: Roxo Perdigao (Portugalia), Dominique (Gibraltar), Marques Da Silva (Portugalia). Widzów: 352.
Inny wynik: UFAB 49 – Panathinaikos Ateny 77:55.
- Hozono 5 10 432:308
- UFAB 5 9 410-340
- Lublin 5 6 314:402
- Panathinaikos 5 5 313:419
27-28 listopada: Hozono – UFAB * Lublin – Panathinaikos (czwartek, godz. 18).
Komentarze