Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Ulica strachów w Rejowcu Fabrycznym

Targową w Rejowcu Fabrycznym trudno nazwać ulicą. To polna dróżka prowadząca w lewo równolegle do torów kolejowych i ulicy Skłodowskiej, zaraz przy wjeździe do miasta.
Mieszkańcy nie mogą doprosić się ani chodników, ani ulicznego oświetlenia.
Kilka lat temu - jak twierdzą - drewniane słupy miały być zamienione na betonowe. Prace zostały rozpoczęte, słupy usunięte, ale w ich miejsce nikt nie postawił nowych. Taka sytuacja trwa już trzy lata.
Mieszkańcy żyją w strachu. Niespełna dwa lata temu bandyci zamordowali dwie mieszkające tam staruszki. Boją się. Tym bardziej że wśród mieszkańców ulicy przeważają osoby starsze i schorowane.
- Na Targowej zameldowanych jest 26 osób - powiedział Robert Szokaluk, sekretarz Urzędu Miasta. - Stoi tam 20 domów. W 1998 roku wybudowaliśmy wodociąg. Po zabójstwach, które miały tam miejsce zamontowaliśmy cztery lampy oświetleniowe, bo tylko tyle było słupów. Od tamtej pory nikt z mieszkańców, ani radnych nie wystąpił do nas z wnioskiem o umieszczenie remontu w planach miejskich przedsięwzięć. Jest to warunkiem zapisania w budżecie miasta konkretnych środków finansowych.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama