Łukasz Gładysiewicz
Mateusz Stolarski (Motor Lublin)
– Wygrał zespół lepszy. Arka bardziej zasłużyła na zwycięstwo, stworzyła więcej sytuacji bramowych i jedną z nich zamieniła na bramkę. Nasza postawa nie była dobra, poza dwoma niezłymi momentami, ale to było za mało. Musimy odbić się za tydzień w spotkaniu z Jagiellonią Białystok, bo różnice punktowe są na tyle małe, a tabela jest tak spłaszczona, że każdy punkt jest na wagę złota. Gospodarze nas nie zaskoczyli, ale byli dobrze dysponowani. Te rzeczy, które robią powtarzalnie wykonywali na dobrym poziomie. Były momenty, kiedy nam zabrakło transportu piłki w pole karne, albo podanie było za mocne, albo byliśmy niedokładni przy stałych fragmentach gry. U Arki to działało bardzo dobrze, rywale pod kątem swoich umiejętności piłkarskich dawali dużo indywidualnie drużynie, dlatego to się przekładało na sytuacje.
Dawid Szwarga (Arka Gdynia)
– Pierwsza połowa, to taki nasz najlepszy mecz w tym sezonie ekstraklasowym. To pokazuje, jaką drogę przebył ten zespół względem naszego meczu w Lublinie. Tam przegraliśmy 0:1 w pełni zasłużenie i byliśmy gorsi. Tym razem, po pół roku byliśmy w stanie pokonać drużynę, która jest budowana od 3,5 roku, w bardzo konkretny sposób i metodologia pracy trenerów od dawna się nie zmienia. Mogą konsekwentnie realizować i rozwijać zespół. Potrafiliśmy się im przeciwstawić i byliśmy po prostu lepsi i to my wygraliśmy w pełni zasłużenie. Kluczowe oprócz umiejętności piłkarskich było nastawienie. Każdy, kto oglądał mecz mógł zobaczyć, że nasze nastawienie było na wyższym poziomie. To było widać w każdym pojedynku, to nam pomogło odnieść zwycięstwo. Gratulacje dla zespołu, w tym momencie bardzo tych trzech punktów potrzebowaliśmy. Gratulacje dla sztabu za całe pół roku. Realizujemy dwa cele: bycie nad kreską i awans do ekstraklasy, to były nasze główne założenia i oba zostały zrealizowane. Z jednego jestem bardzo dumny – pracy sztabu szkoleniowego. To naprawdę wysoki poziom. Cieszę się, że mogę pracować z takimi fachowcami, jakich mam w sztabie.
Komentarze