Kamil Pomorski
Jednomyślność podczas głosowania nie zdarza się często, zwłaszcza gdy w grę wchodzą dziesiątki milionów złotych i trudne wybory. Tym razem jednak rada miasta Krasnystaw nie miała wątpliwości. Budżet miasta na 2026 rok został przyjęty jednogłośnie, po wcześniejszych pozytywnych opiniach komisji oraz Regionalnej Izby Obrachunkowej w Lublinie.
Liczby, które wyznaczają tempo
Projekt zakłada, że dochody miasta wyniosą blisko 138,7 mln zł, natomiast wydatki przekroczą 162 mln zł. Różnica oznacza deficyt, ale – jak podkreślono podczas sesji – w pełni możliwy do sfinansowania i bezpieczny dla miejskich finansów.
Największym przedsięwzięciem w całym budżecie będzie budowa przeprawy mostowej na rzece Wieprz, której koszt przekroczy 18,5 mln zł. To inwestycja o znaczeniu strategicznym – nie tylko komunikacyjnym, ale i rozwojowym.
Drogi, które mają połączyć miasto
Znaczną część wydatków pochłoną także inwestycje drogowe. Na rozbudowę kluczowych ulic zaplanowano milionowe kwoty: ul. Kacza – 6,4 mln zł, ul. Nieczaja – ponad 6,1 mln zł, ul. Gawryłowa – ok. 2,6 mln zł. W planach są również kolejne modernizacje i budowa nowych odcinków dróg gminnych.
Istotnym elementem budżetu jest także ponad 4 mln zł na międzygminny transport publiczny w ramach Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Krasnegostawu – rozwiązanie, które ma ułatwić codzienne dojazdy mieszkańcom miasta i okolic.
Edukacja i pomoc społeczna w centrum uwagi
Największą pozycją po stronie wydatków pozostaje oświata. W 2026 roku Krasnystaw przeznaczy na ten cel niemal 52 mln zł. To środki na funkcjonowanie szkół i przedszkoli, ale także na utrzymanie jakości edukacji w zmieniających się realiach demograficznych.
Duże pieniądze trafią również na pomoc społeczną. Ponad 10,9 mln zł zostanie przeznaczone m.in. na domy pomocy społecznej, zasiłki, dożywianie, usługi opiekuńcze oraz wsparcie dla seniorów i osób w trudnej sytuacji życiowej.
Miasto to nie tylko asfalt
Na administrację publiczną zaplanowano 10,1 mln zł, a kolejne około 8,4 mln zł trafi na gospodarkę mieszkaniową, bezpieczeństwo publiczne, kulturę, sport i ochronę zdrowia. Choć to mniejsze kwoty niż w przypadku dróg czy oświaty, to właśnie one często decydują o codziennym komforcie życia mieszkańców.
Podczas sesji radni dopytywali m.in. o zakres inwestycji drogowych, budowę parkingu, współpracę z powiatem oraz plany utworzenia Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego. Po dyskusji jednogłośnie przyjęto autopoprawki i cały budżet.
Ambicja zamiast ostrożności
– To budżet trudny, ale jednocześnie ambitny i prorozwojowy – podkreślił burmistrz Krasnegostawu Daniel Miciuła, dziękując radnym i pracownikom urzędu za pracę nad dokumentem. – Zakłada on dużą liczbę inwestycji, które będą miały realny wpływ na dalszy rozwój miasta.
Krasnystaw wchodzi więc w 2026 rok z planem, który nie unika wyzwań i nie boi się kosztownych decyzji. Teraz przed miastem najważniejszy etap: zamienić zapisy budżetowe w konkretne zmiany, które mieszkańcy zobaczą na ulicach, w szkołach i w swoim codziennym życiu.
Komentarze