Pijanego kierowcę zatrzymał policjant. Nie był na służbie

W piątek wieczorem przebywający na urlopie funkcjonariusz z Wydziału Wywiadowczego KMP w Lublinie jechał w kierunku Bełżyc. W miejscowości Babin chciał wyprzedzić jadący przed nim samochód. - Kierowca peugeota zjechał jednak na lewą stronę zajeżdżając mu drogę - relacjonuje kom. Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego KWP w Lublinie. - Policjant widział jak jadący przed nim samochód, co chwilę zjeżdża na przeciwległy pas stwarzając zagrożenia dla jadących z przeciwka pojazdów. Funkcjonariusz cały czas jechał za peugeotem dając kierowcy znaki do zatrzymania, ten jednak nie reagował. W Bełżycach na ul. Fabrycznej kierowca peugeota chciał zawrócić. Wjechał na parking. Wtedy drogę zajechał mu policjant i wezwał pomoc. Kierowca peugeota był pijany. Nie mógł sam wysiąść z auta. Badanie wykazało, że 60-latek miał ponad 2 promile w organizmie. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.