Reklama
Jak kamień w wodę
Policji nie udało się trafić na ślad 23-latka podejrzanego o spowodowanie wypadku, w którym zginęły dwie osoby. Krasnostawska prokuratura wystawiła za nim list gończy.
- 13.12.2004 21:38
Do wypadku doszło w nocy z 13 na 14 listopada w miejscowości Zakręcie pod Krasnymstawem. Rozpędzona toyota celica uderzyła w jadącego przed nią renaulta laguna, w którym podróżował 34-letni mężczyzna wraz z matką. Zginęli oboje. On na miejscu, zaś kobieta, w drodze do szpitala. Przy samochodowych wrakach policja zastała nieprzytomnego 29-letniego pasażera toyoty. Kierowca auta zbiegł.
Młody człowiek znalazł się kilka godzin później w krasnostawskim szpitalu. Miał liczne obrażenia głowy. Okazało się także, że był pod wpływem alkoholu. Lekarze postanowili o pozostawieniu go w szpitalu. Według nich miał być to pobyt kilkutygodniowy. Ranny jednak miał inne plany. Uciekł ze szpitala i ślad po nim zaginął. Prokuratura jeszcze pod koniec listopada wystawiła list gończy, jednak na razie policji nie udało się trafić na ślad drogowego pirata. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem alkoholu grozi mu do 12 lat więzienia.
Reklama













Komentarze