Nowi trenerzy w Dąbrowicy i Bełżycach

Szkoleniowiec zmienił się również w Tęczy Bełżyce, gdzie Marcina Zielińskiego zastąpił Dominik Pietras. Duży wpływ na decyzję Zielińskiego miał fakt, że tydzień temu ekipa beniaminka przegrała z Granitem Bychawa aż 2:14.

– Postanowiłem zrezygnować z pracy. Lepiej będzie jeżeli ktoś nowy spojrzy świeżym okiem na grę zespołu – wyjaśnia Marcin Zieliński.

– Dostałem propozycję od zarządu i nie wahałem się nawet chwili. Na razie mam pracować z Tęczą do zakończenia sezonu. W drużynę chcę tknąć nowego ducha, bo po ostatnich porażkach zespół jest rozbity. Wśród moich podopiecznych jest wielu zawodników, którzy w przeszłości grali na poziomie czwartoligowym. Oni są w stanie wygrywać w "okręgówce” – powiedział Dominik Pietras.

25-latek zaliczył już debiut w nowej roli – w czwartek Tęcza przegrała w Dęblinie 1:5. – Już w tym meczu dało się zauważyć w naszej grze pewne pozytywy – twierdził Pietras.

Mimo wcześniejszych zapowiedzi, na stanowisku trenera Cisów Nałęczów pozostał za to Arkadiusz Perduta.

– Chciałem zrezygnować, ale po rozmowach z władzami Cisów postanowiłem dokończyć sezon. Ciągle wierzymy w utrzymanie, chociaż zdajemy sobie sprawę, że czeka nas bardzo trudne zadanie – dodał Perduta, który w niedzielnym meczu z Wikingiem Leśniczówka jednak nie prowadził drużyny. Perdutę zatrzymały obowiązki zawodowe, a jego miejsce na ławce trenerskiej zajął Andrzej Depta.