Trwa dobra passa drużyny z Zamościa. AMSPN Hetman tym razem zremisował z Avią Świdnik 1:1. Przy okazji meczu na ławkach trenerskich spotkali się Jan Złomańczuk i Janusz Dec, którzy wiele lat temu współpracowali w I-ligowym Motorze Lublin
10.05.2014 23:30
Dla gospodarzy był to już czwarty mecz z rzędu bez porażki. Najpierw zanotowali dwa zwycięstwa z rzędu, a teraz dwa remisy. Mimo wszystko bardziej zadowoleni po końcowym gwizdku mogli być goście.
Co prawda to oni prowadzili od 23 minuty po świetnym strzale Sebastiana Orzędowskiego, zewnętrzną częścią stopy, z około 18 metrów. Całą drugą połowę grali jednak w osłabieniu.
W 45 minucie Bartłomiej Mazurek w przeciągu kilkudziesięciu sekund otrzymał dwie żółte kartki i musiał przedwcześnie udać się do szatni. Powód? Najpierw potrącił jednego z rywali, po tym, jak sam był faulowany, a później „nawrzucał” sędziemu.
Przed przerwą gospodarze nie zdołali wyrównać, chociaż nie brakowało im dogodnych okazji. Rafał Kycko huknął w poprzeczkę, a Adrian Jesionek mógł zapytać bramkarza, w który róg ma strzelić. Zamiast tego uderzył jednak w środek bramki. Po przerwie podopieczni trenera Złomańczuka wreszcie dopięli swego przy pomocy Michała Maciejewskiego. Obrońca „żółto-niebieskich” po dośrodkowaniu z głębi pola tak pechowo odbił piłkę, że przelobował swojego bramkarza.
Hetman miał też kolejną świetną okazję. Łukasz Bubela z ostrego kąta tym razem przymierzył jednak w słupek. W samej końcówce grająca w dziesiątkę Avia mogła zrobić przeciwnikom dużego psikusa. Konrad Tarkowski wychodził sam na Patryka Dobromilskiego, ale boczny sędzia przerwał akcję ze względu na pozycję spaloną. O tą decyzję goście mieli spore pretensje.
– Akurat ławka rezerwowych, na której siedzieliśmy pozwalała nam znaleźć się na wysokości tej akcji. I nie było tutaj mowy o spalonym. Czerwona kartka też była kontrowersyjna, bo Bartek Mazurek twierdził w przerwie i po meczu, że nic nie mówił do arbitra – wyjaśniał po końcowym gwizdku trener Janusz Dec.
Hetman: P. Dobromilski – Baran, Mazur, Herda, D. Dobromilski, Chruściński (63 Bubela), P. Dębicki, Kycko, Jesionek, Pliżga (87 D. Dębicki), A. Wołoch (31 Karaszewski).
Komentarze