Lewart Lubartów może zostać dziś liderem. Grają czwartoligowcy i piłkarze z klas okręgowych

Najciekawiej zapowiada się rywalizacja IV-ligowców. Wyniki tej kolejki mogą przybliżyć któryś z zespołów do zdobycia pierwszego miejsca w tabeli, które daje awans do III ligi.

W grze o to pozostały trzy drużyny: Hetman Żółkiewka, Lewart Lubartów i Górnik II Łęczna. Największe szanse ma Lewart, który podejmuje dziś Victorię Żmudź. Jeśli wygra, a aktualny lider – Hetman – straci punkty w Końskowoli to właśnie on wskoczy na pierwsze miejsce.

Podopieczni trenera Grzegorza Białka są zresztą jedyną drużyną z tej trojki, która otwarcie mówi, że jest zainteresowana występami w III lidze. – Wydaje mi się, że jesteśmy w stanie zająć pierwsze miejsce, bo mamy chyba najkorzystniejszy układ gier z walczącej o mistrzostwo ligi trojki drużyn – mówi Białek.

– Gramy u siebie z Victorią, a na koniec z Ładą Biłgoraj na wyjeździe, a oba te zespoły mają już zapewnione utrzymanie. Na pewno w końcówce moi zawodnicy będą pod dużą presją. Przed sezonem, a nawet w przerwie zimowej, nawet nie myśleliśmy, że będzie nam szło tak dobrze i staniemy przed szansą awansu. Ale w tej sytuacji warto z tego skorzystać, żeby zrobić krok do przodu. Finansowo nie jesteśmy co prawda przygotowani na III ligę, ale jest nadzieja na pomoc z miasta – dodaje.

W Żółkiewce, mimo nadzwyczajnie dobrych wyników, ani myślą o awansie. Cisza jest pod tym względem także w rezerwach Górnika, które już dwa razy w ostatnich sezonach rezygnowały z tego przywileju.

Sytuację "zielono-czarnych” komplikuje fakt, że być może jeszcze dziś LZPN ukarze ich walkowerem za grę nieuprawnionego zawodnika w ostatnim spotkaniu z Opolaninem Opole Lubelskie. Łęcznianie będą w takim wypadku tracić przed tą kolejką już trzy punkty do Hetmana i dwa do Lewartu. A w perspektywie mają dziś wcale nie łatwy mecz z nieobliczalnymi Orlętami Łuków.

Rozstrzygnięcia mogą zapaść też na dole tabeli. Na razie przesądzony jest już spadek Unii Krzywda, Stali Poniatowa i Roztocza Szczebrzeszyn. O utrzymanie walczą jeszcze Lutnia Piszczac, Sparta Rejowiec Fabryczny i Janowianka Janów Lubelski.

W lubelskiej klasie okręgowej awans mogą dziś przypieczętować Czarni Dęblin. Żeby tak się stało muszą jednak wygrać z Sokołem Konopnica i liczyć, że punkty w meczu z Iskrą Krzemień zgubi KS Dąbrowica.

Dziś i jutro po jednym spotkaniu obejrzą też kibice w okręgu chełmskim. Ze względu na to, że Unia Białopole, Ogniwo Wierzbica, Wojsławia Wojsławice i Ruch Izbica już o nic nie walczą związek pozwolił im rozegrać mecze awansem z ostatniej kolejki, zaplanowanej na 29 czerwca.