Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Miał rację, ale przegrał

Mirosław Włodarczyk, radny PiS z Kraśnika, nie będzie musiał przepraszać posła Janusza Palikowa. Tak zdecydował dziś Sąd Okręgowy w Lublinie przyznając jednocześnie, że Włodarczyk powiedział o pośle nieprawdę. Palikot wystąpił do sądu w trybie wyborczym. Chodziło mu o to co Włodarczyk powiedział na wrześniowej sesji Rady Miejskiej w Kraśniku. Radny sugerował wówczas, że ze względu na przyjazd posła do Kraśnika, zamknięto ulicę Sikorskiego. Władze miasta tłumaczyły, że ulicę zamknięto z powodu festynu a nie wizyty posła Palikowa. Włodarczyk nie przyszedł na rozprawę. Poseł przysłał na nią prawnika. Sąd doszedł do wniosku, że choć radny minął się z prawdą, to nie może nakazać mu opublikowania przeproszenia w trybie wyborczym. Powód - nieprawdziwa informacja nie została zawarta w materiale wyborczym. Orzeczenie nie jest prawomocne.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama