\"Prowadzący - niepijący”, czyli gadające pisuary

Lublin jest piątym miastem, w którym są prowadzone działania w ramach kampanii \"Prowadzący - niepijący”. - Działaliśmy w kilku lubelskich klubach. W piątek 25 młodych kierowców zadeklarowało, że tego wieczoru nie będzie pić alkoholu i po imprezie rozwiezie znajomych do domu - mówi Grzegorz Korzec, który działał jako promotor m. in. w pubie \"Za drzwiami”.- Daliśmy ludziom alkogogle, czyli okulary imitując widzenie z dwoma promilami alkoholu we krwi. Mieli w nich zagrać w typową gierkę wyścigową na Play Station. W ruch poszedł też alkomat, aby zbadać ile to promili jest po jednym, dwóch, czy trzech piwkach. A w toaletach czekały pisuary z pogadanką - dodaje. - To już trzecia edycja naszej kampanii. W Lublinie wspiera nas Perła - mówi Danuta Gut, dyrektor Biura Zarządu Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego Browary Polskie. Od 17 kwietnia do 11 maja w wybranych lokalach, pubach, na przejściach dla pieszych i na niektórych ulicach miasta będzie obowiązywać Bezpieczny Ruch Imprezowy. Wyszkoleni przez policyjnego psychologa promotorzy będą edukować bawiących się w klubach i pubach lublinian. A jeżeli w grupie znajomych nie znajdzie się niepijący kierowca, to do domu można wrócić z \"Imprezową Pomocą Drogową”, czyli korporacją taksówkarską udzielającą zniżek na podstawie rozdawanych w klubach kart rabatowych.