Kolejny problem z Systemem Zarządzania Ruchem. Kierowcy musieli stać przy zielonym świetle

Niech Kieliszek nie truje dyrdymałów, bo w mieście jeździ się fatalnie, jest ogólny paraliż i ogólna irytacja kierowców. A o miasteczku akademickim to szkoda gadać...co tam się dzieje w okolicach rektoratu i biblioteki , aż po Skłodowskiej to słów brakuje...naprawdę żenada

Panie Żuk oddaj Pan kasę za nowy system kierowcy wolą stare ustawienia bez waszego nowoczesnego systemu

ten system to niewypał :] testowałem go w niedziele rano bo drogi były puste i jechałem zgdnie z przepisami. Stałem na 7 z 9 swiateł jakie mijałem :]

Kto zepsuł? kto odpowie?!! prokuratura powinna sie tym zająć. Na tym paraliżu chyba celowym, każdy z kierowców traci.

ale ja bym skalibrował tego sku....na od systemu podajcie tylko jego nazwisko reszta w moich rękach

Doprowadziliście do katastrofy.Ten głupi system war 28 mln jest do dupy.Nic z tego nie będzie.

PISmaku Smaga po co co drugi dzień piszesz o tym samym? tłumaczy się jak chłopu na miedzy, że system jest dostrajany i że potrwa to jeszcze trochę a ty dalej swoje, jak ułomny chłopek cytujesz kolejnych "cierpliwych inaczej"...

PISmaku Smaga po co co drugi dzień piszesz o tym samym? tłumaczy się jak chłopu na miedzy, że system jest dostrajany i że potrwa to jeszcze trochę a ty dalej swoje, jak ułomny chłopek cytujesz kolejnych "cierpliwych inaczej"...

PISmaku Smaga po co co drugi dzień piszesz o tym samym? tłumaczy się jak chłopu na miedzy, że system jest dostrajany i że potrwa to jeszcze trochę a ty dalej swoje, jak ułomny chłopek cytujesz kolejnych "cierpliwych inaczej"...

Potwierdzam ze od nowego roku sa tam problemy. Jednak jestem spoza Lublina i niemam prawa głosu w tej sprawie choć jezdze tamtędy 2-4 razy dziennie.

Ten system nigdy nie będzie działał sprawnie. NIGDY!!!

Uczenie i kalibracja to bajki dla naiwnych. Najlepiej widać to w nocy, gdy kompletnie puste drogi podporządkowane dostają zielone światło, a główna po której odbywa się ruch dostaje światło czerwone. I to mimo pętli indukcyjnych i kamer. Nawet najgłupszy system nie potrzebuje kwartału nauki, by się nauczyć, że jeśli ani pętla, ani kamera nie wykrywa pojazdu, to nie włącza się zielonego. A lubelski ponoć potrzebuje :lol:

Trójmiasto - system uczy się ponad 1 rok Kraków- system uczy się 10m-cy Wrocław- system 11 m-cy   Kraków- w ciągu całego czasu nauki systemu wprowadzono/zmieniano  ponad 700x programów. Proponuję zasięgnąć fachowej literatury z inżynierii ruchu i dowiedzieć się jak to wygląda od kuchni zanim zacznie skutecznie działać. Siedzę w tym już ponad 20 lat także wypowiedzi "specjalistów z forum to dla mnie niezły ubaw po pachy ale też prawdziwe żenua.

Ten system nigdy nie będzie działał sprawnie. NIGDY!!!

Wróż Maciej? i ty na forum siedzisz?

Trójmiasto - system uczy się ponad 1 rok Kraków- system uczy się 10m-cy Wrocław- system 11 m-cy   Kraków- w ciągu całego czasu nauki systemu wprowadzono/zmieniano  ponad 700x programów. Proponuję zasięgnąć fachowej literatury z inżynierii ruchu i dowiedzieć się jak to wygląda od kuchni zanim zacznie skutecznie działać. Siedzę w tym już ponad 20 lat także wypowiedzi "specjalistów z forum to dla mnie niezły ubaw po pachy ale też prawdziwe żenua.

  brawo za merytoryczny wpis i współczuję bo naraziłeś się na gniew fotelowych "ekspertów inżynierów"

Trójmiasto - system uczy się ponad 1 rok Kraków- system uczy się 10m-cy Wrocław- system 11 m-cy   Kraków- w ciągu całego czasu nauki systemu wprowadzono/zmieniano  ponad 700x programów. Proponuję zasięgnąć fachowej literatury z inżynierii ruchu i dowiedzieć się jak to wygląda od kuchni zanim zacznie skutecznie działać. Siedzę w tym już ponad 20 lat także wypowiedzi "specjalistów z forum to dla mnie niezły ubaw po pachy ale też prawdziwe żenua.

  brawo za merytoryczny wpis i współczuję bo naraziłeś się na gniew fotelowych "ekspertów inżynierów"

Też jestem zdania, że w Lublinie ten system nigdy nie będzie działał sprawnie. Większość ulic jest tak zakorkowana, że nic nie pomoże jeśli nie wyprowadzi się sporej części pojazdów z centrum

Ten cały system jest zupełnie do kitu.Czy ktoś z magistratu próbował przejechać al.Kraśnicką Tragedia.Na światłach zielonych oczekuje się bardzo długo.Kolejka aut ciągnie się od Selgros do rogatki warszawskiej. Szkoda było pieniędzy na badziew.Zresztą jak w wielu innych orzypadkach (np.miejski monitoring) P.S>Dlaczego do chwili obecnej nie zlikwidowano tablic ostrzegających o kontroli radarowej (w Lublinie oczywiście)

inżynier, dnia 14 Sty 2016 - 5:22 PM, napisał:

Trójmiasto - system uczy się ponad 1 rok Kraków- system uczy się 10m-cy Wrocław- system 11 m-cy   Kraków- w ciągu całego czasu nauki systemu wprowadzono/zmieniano  ponad 700x programów. Proponuję zasięgnąć fachowej literatury z inżynierii ruchu i dowiedzieć się jak to wygląda od kuchni zanim zacznie skutecznie działać. Siedzę w tym już ponad 20 lat także wypowiedzi "specjalistów z forum to dla mnie niezły ubaw po pachy ale też prawdziwe żenua.

        brawo za merytoryczny wpis i współczuję bo naraziłeś się na gniew fotelowych "ekspertów inżynierów"

  Ten wcale wpis nie świadczy o fachowości piszącego, potwierdza natomiast nieudolność zarządzających ww. miastami we właściwym egzekwowaniu zamówionej usługi.   Patrząc na "uczący się" soft z innych dziedzin życia, dla tak przewidywalnego systemu jak zarządzanie ruchem w stałych punktach i ich sieci, maksymalne okresy "wprowadzania danych" do systemu to 4 - 6 tygodni w okresie "roku szkolnego" poza sezonem zimowym i takim sam czas w okresie wakacyjnym. Odchylenia w natężeniu ruchu w okresie zimowym (w tym ferie) mieści się w błędzie statystycznym danych zgromadzonych w ww. okresach.   Pytanie: od kiedy liczy się początek okresu gwarancji na system? Jeżeli obejmuje okres "uczenia się" to po raz kolejny gratuluję "fachowości" specom od miejskich zakupów.

Trójmiasto - system uczy się ponad 1 rok Kraków- system uczy się 10m-cy Wrocław- system 11 m-cy   Kraków- w ciągu całego czasu nauki systemu wprowadzono/zmieniano  ponad 700x programów. Proponuję zasięgnąć fachowej literatury z inżynierii ruchu i dowiedzieć się jak to wygląda od kuchni zanim zacznie skutecznie działać. Siedzę w tym już ponad 20 lat także wypowiedzi "specjalistów z forum to dla mnie niezły ubaw po pachy ale też prawdziwe żenua.

Dwadzieścia lat takich problemów nie było.Nie wiem nad czym siedziałeś wtedy.A jeszcze wcześniej,za komuny dyrektor od dróg wyleciałby z pracy.Nie było pętli indukcyjnych,kamer,kalibracji i innych cudów.Był fachowiec który to wszystko potrafił ogarnąć.Wybudują kolejne skrzyżowanie ze światłami i roczna nauka pójdzie w pi.u.Znowu trzeba będzie się "uczyć".

Trójmiasto - system uczy się ponad 1 rok Kraków- system uczy się 10m-cy Wrocław- system 11 m-cy

Nowy Jork -system uczy się na bieżąco Moskwa system uczy się 15 lat Bangladesz system uczy się 40 lat. Lublin… .. system uczy się ad mortem defecatem.