Życie po pierwszych zakażeniach koronawirusem. Zamknięte szkoły i problemy z zaopatrzeniem aptek [zdjęcia]

Wirus się obecnie tak szybko roznosi, że ciężko ogarnąć gdzie i ile jest przypadkow, dobrze że są strony typu ***gdziewirus.pl które wszystko ładnie podsumowują

Żądam srogiego ukarania pod względem finansowym kompletnej nieodpowiedzialności Pani z-cy dyrektora szkoły z Niedrzwicy Dużej , jej syna studenta UMCS, córki pracującej w UMCS oraz męża - lokalnego przedsiębiorcy , którzy pomimo pełnej świadomości o zagrożeniu, świadomie uczęszczali do pracy, na uczelnie i poruszali się po miejscu zamieszkania. JAk również o to, by ponieśli koszty związane z odkażaniem budynków UMCS, zamknięciem placówek, szkoły itp. Jeśli ktokolwiek przez Was umrze, rodzinie zmarłego radzę zwrócić się do sądu o odszkodowanie za głupotę. Ta rodzina świadomie wprowadzała pracowników Sanepidu i lekarzy w błąd, że nie miała kontaktu z zagrożeniem... Ww. Pani za to, że przyszła w takim stanie do pracy, narażając swoich kolegów i dzieci, powinna zostać odwołana ze stanowiska a jej dzieci, wyrzucone z uczelni. I pomyśleć, że inteligencka rodzina? W swoich zachowaniu niczym nie różnicie się od osób świadomie zarażających HIV.

W sklepach i aptekach wszystko jest przed chwilą wróciłem z miasta.

O ja, ale rak komentarz od Lublinianki

wszystkich zainteresowanych zapraszam na stronę oficjalna PZH  ***wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/grypa/index.htm   meldunki przychodza raz w tyg więc trzeba policzyć. czy rok temu była taka panika w mediach????

Ale ludzi straszycie, zal

DO " WYBORCA KONFEDERACJI, #BOSAK2020 " weź kretynie przestać to kopiować pod każdym artykułem bo przynosi to więcej szkody niż pożytku.

W mojej aptece nie było nawet zwykłej witaminy C, farmaceutka poleciła mi w zamian prezerwatywy

Lublinianka-puknij sie w glowe... po pierwsze to ze syn byl w lutym we Wloszech nie oznacza ze to on zarazil, bo tak naprawde byla z nim 11 osobowa grupa, o ktorej nikt nic nie mowi... prawdopodobnie ojciec zarazil sie od partnerow biznesowych z ktorymi mial spotkanie, wiec syn nic do tego nie mial, mogl byc pozniej zarazony od ojca zreszta jak cala rodzina!!! po co to bzdury opowiadac ze syn skoro wcale nie jest to pewne!!! nikt nie wiedzial ze jest chory, jezeli okarze sie ze zarazili go kontrahenci... czlowieku ty tez rozmawiasz i spotykaz roznych ludzi nie wiesz czy nie sa chorzy!!! wezcie sobie na wstrzymanie, wydaje wam sie ze wszystko to celowe dzialanie...?! pomyslcie troche..

Jedno pytanko rząd zamyka szkoły przedszkola wyższe szkoły a co z firmami szkoleniowymi zajęcia mają się odbywać dalej - coś moim zdaniem jest nie tak.

Nie piszcie bzdur! Jak w aptekach mogą być puste półki, skoro olbrzymia część leków jest na recepty? Na zapas wykupić się nie da, jeśli lekarz nie zapisał. Natomiast te różne suplementy to pomagają tak, że lepiej nie mówić. Więc dobrze, jeśli już ich nie ma.

mapa i statystyki z Polski i świata ***s://mapakoronawirusa.pl