A CO Z BILETAMI TYCH CO KUPILI JE NA SOBOTNIĄ IMPREZĘ ? CZY SĄ WAŻNE W NIEDZIELĘ ?
|
|
ratowniczy SW-4? To są takie? z całym szacunkiem, ale dziennikarz, ktory to pisał, nie zna się nic a nic na tym co pisze. Jeśli nie ma dość kompetencji, to powinien przynajmniej w wikipedii niech popatrzy
|
|
Tak, organizator oświadczył, że bilety z dziś będą ważne jutro.
|
|
Bilety kupione w sobotę,ważne będą też w niedzielę.Niestety stratni z tego powodu są ci,którzy kupili bilety dwudniowe... |
|
tyle dobrego że sobotnie bilety ważne są w niedziele ... fakt, stratni ci co kupili bilet dwudniowy
ale pewnych rzeczy nie da się przewidzieć ... nawet nie zdziwiłabym się jakby te sobotnie byłyby nieważne
ale jak są to spoko
|
|
Hurra Dyrektor. Jedyna słuszna decyzja. Porządny chłop. Gratuluję decyzyjności. Na Siłach Powietrznych można polegać.
|
|
lepiej starcic kilka złotych niz zycie w katastrofie i przyjsc nastepnego dnia zobaczyc wspaniały pokaz
|
|
Wielkie dzięki Panie Klich tylko Pan żeś przyjechał i od razu zwaliła się pogoda.
|
|
Air Show 2009 w Radomiu był najgorzej zorganizowaną imprezą na jakiej byłam kiedykolwiek! Dojazd do i z parkingów (brak specjalnych autobusów, masakryczne korki, w których stały zatłoczone autobusy miejskie), kolejki do kas, walające się śmieci, włamania na pobliskie ogródki działkowe (zero reakcji policji na niszczenie przez ludzi cudzego mienia), fatalne nagłośnienie, brak toalet w mieście (przez co w krzakach były tłumy ludzi oddających mocz) - to tylko niektóre z szokujących zaniedbań organizatorów! Po 5 godzinach jazdy z Warszawy (100 km) dowiedziałam się, że pokazy zostały odwołane, a na płytę lotniska i tak początkowo nie chciano nas wpuścić, chociaż kasy były już zamknięte. Powrót z lotniska na parking to 4 km spacer, bo żadnych autobusów nie było. A o powrocie do Warszawy już nie wspomnę... Byłam tam pierwszy i ostatni raz! Polecam wszystkim oglądanie transmisji w telewizji! Składam jednakże szczere kondolencje dla rodzin zmarłych tragicznie pilotów!
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|