|
No tak nikt idiocie nie powiedział, ze samochód ma jeszcze dwa pedały , sprzęgło (dla nie wtajemniczonych odcina napęd czyli pedał gazu może sobie nawet w podłodze siedzieć)i hamulec. Wystarczyło wcisnąć oba na raz i po kłopocie . No jest jeszcze kierownica którą zazwyczaj można skręcać tak by ni trafić w tłum.....Ale to wiedzą tylko ci którzy jeździć potrfią.....
|
|
|
a co ty wiesz!!! nie badz taki madry "kierowco" mysle, ze musialo cos sie stac co uniemozliwilo zatrzymanie pojazdu.
|
|
|
"A co Ty wiesz"??? "Coś musiało się stać" i tylko tyle masz do powiedzenia?! Kolega ma rację- od czego jest hamulec i kerownica? Ale tak to bywa jak się za nią siada jadąc tylko raz w tygodniu do kościoła... |
|
|
Ciekawe co za osobistość siedziała za kierownicą , może jaki znany emeryt jest mowa o blokadzie gazu a może odpowiednie służby podadzą dla ogółu drogę hamowania jaka została widoczna na miejscu zdarzenia . Tak jak mówił poprzednik pedał gazu to jedno a hamulec drugie , ale co się dziwić jak zamiast na hamulec ciśnie się gaz .
|
|
|
ludzie jestescie nienormalni...
samochodem jechal czlowiek ktory nie mial takiego refleksu jak inny człowiek, tudzież młodszy wiekowo kierowca.
Pan ten również był kiedys częściowo sparaliżowany, i na pewno był też w szoku... każdy pieprzy ze co by to on nie zrobił... ciekawe jeśli każdy z was bedzie mial podobna sytuacje... duzo jezdze i wiem ze ludzie różnie reaguja jeden nacisnie hamulec inny jeszcze doda gazu bo mysle ze zdazy na skrzyzowaniu, a pozniej zaluje ze nie wybral inaczej.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
