Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Czuma o seksualiźmie Palikota

Utworzony przez Łodzianin, 17 stycznia 2009 r. o 16:42
Jest mroźny lutowy wieczór 1968 r. W bramie jednej z łódzkich uliczek sylwetki dwóch postaci, postawione kołmierze, czapki zsunięte na czoła... -Idzie ? -Nie to nie ta. Z za rogu wychodzi kobieta z małą dziewczynką. Skończyła właśnie pracę w sklepie i jak co dzień niesie utarg do pobliskiego banku. Po drodze wstąpiła do przedszkola zabrać córeczkę. - To ona ! Zaczynamy ! Wprawdzie minęło już 40 lat, ale może Pan Czuma przypomni sobie kim byli owi dwaj mężczyźni z bramy, no i co dalej się wydarzyło ... Bo po latach czytałem gdzieś, że bandyckie napady (to się ładnie nazywa ekspropriacja) mają w Polsce dobrą tradycję. A dopiero później to możemy posłuchać co Pan Czuma ma do powiedzenia w sprawie Palikota
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Łodzianin napisał:
Wprawdzie minęło już 40 lat, ale może Pan Czuma przypomni sobie kim byli owi dwaj mężczyźni z bramy, no i co dalej się wydarzyło ... Bo po latach czytałem gdzieś, że bandyckie napady (to się ładnie nazywa ekspropriacja) mają w Polsce dobrą tradycję. A dopiero później to możemy posłuchać co Pan Czuma ma do powiedzenia w sprawie Palikota
łodzianin prosimy wyjaśnij nam sprawę, jesteśmy bardzo ciekawi życiorysów tych znakomitych postaci którzy tylko pouczają, nie żebu karać po 40 latach lecz zeby powiedeć ludziom co i kto się kryje pod tym nazwiskiem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ci dawj to Czuma i Niesiołowski: http://www.newsweek.pl/artykuly/lenin-twoj...g,12539,1/print tu ów napad jest opisany "...W październiku 1968 roku Andrzej Czuma i Niesiołowski zaplanowali napad na kasjerkę, niosącą dzienny utarg na pocztę. Kobieta zaczęła się bronić. Niesiołowski z Czumą uciekli. - Nie byłem w stanie uderzyć człowieka, to była nieprzekraczalna granica - wspomina ten pierwszy"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"W rezultacie przeprowadzonych obserwacji podjęliśmy próbę przejęcia pieniędzy, odnoszonych do banku przez ekspedientkę z tego sklepu przy ul. Źródłowej w Łodzi.” Rozpoznanie przed akcją było jednak nieco amatorskie, bowiem nie uwzględniono psychofizycznych cech obiektu ataku. Sklepowa mimo przeciętnej postury i spokojnego usposobienia zdenerwowała się atakiem bojowców „Ruchu” na tyle, że ciężką torbą walnęła jednego z nich w łeb tak, że przez moment stracił on ponoć świadomość. Wrzasku przy tym narobiła takiego, że drugi bojowiec (noszący wówczas inne niż dzisiaj nazwisko) w panikę wpadłszy uciekł pod osłoną ciemności pozostawiając zamroczonego kompana na łasce losu. Po pewnym czasie (już w kryminale) kwiat ówczesnej opozycji antykomunistycznej doszedł do wniosku, „...że należy zaprzestać napadów i włamań ze względów natury moralnej, ponieważ takie działania mogą doprowadzić do wyrządzenia krzywdy jednostkom" Ale dzisiaj, po latach, nasz bojowiec „Ruchu” stwierdza : „ Te spółdzielnie spożywców to były - mówiąc dzisiejszym językiem - koncesjonowane firmy nomenklaturowe, z których zyski czerpali prywatnie komunistyczni funkcjonariusze.” Czyli co ? Można było napadać i rabować, prawda ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A niech sobie będzie i biseksualny byle nie szkodził gospodarce i przedsiębiorcom. Jak narazie to jest całkiem odwrotnie: "Zgodnie z uchwaloną już przez Sejm i przyjętą przez Senat ustawą nowelizującą kodeks pracy, każdy pracodawca będzie musiał wyznaczać pracowników odpowiedzialnych za ochronę przeciwpożarową, ewakuację lub udzielenie pierwszej pomocy. Problem w tym, że czynności z zakresu ochrony przeciwpożarowej mogą wykonywać tylko osoby o odpowiednich kwalifikacjach. Za ich przeszkolenie będzie musiał zapłacić pracodawca. Łącznie firmy będą musiały wydać na ten cel około 2,36 mld zł. Pracodawcy, którzy nie spełnią nowych obowiązków bhp, muszą liczyć się z koniecznością zapłacenia kary wynoszącej nawet 30 tys. zł." Głosujący również za przyjęciem tej regulacji, przewodniczący komisji "przyjazne państwo" poseł Palikot stwierdził, że to "jest chore" -"Nie wiem, w czyjej głowie urodził się ten pomysł. Czy w głowie unijnego biurokraty, polskiego urzędnika, czy strażackiego lobbysty - jest mi to obojętne, bo dla każdej z tych głów mam tylko jedną opinię: to jest chore, to jest paranoja" - oburza się Palikot." Zapytany jaka była więc przyczyna, że głosował za przyjęciem tej regulacji stwierdził, że ... nie wiedział za czym głosuje. Głosowanie 60 z 17.10.2008" Wychodzi na to, że biseksualizm jest tylko jedną ze słabości "zapominalskiego" POsła
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Latkowski skoro figlowałeś z palikotem to możesz zamieścić fotki z ukrytej kamery.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oto słowo Czumy autorytetu swojej babci.Zamknij pyska bo co powiesz to żałosne...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale jaja ! Czuma i Niesiołowski złodzieje i bandyci. Ludzie! wszyscy złodzieje i bandyci za PRL-u to patrioci,rabując instytucje państwowe i ludzi komunistycznych,przyczyniali się do upadku komunizmu.Teraz rozumiem PO,dlaczego ma takie liberalne podejście do aferzystów i złodziei milionowych fortun.Teraz rozumiem 100% poparcie elementu przestępczego w wyborach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czuma lubi młodych chłopców widac to po jego stosunku do Karpiniuka
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...