Zapewne nie było znaku drogowego "uwaga dzikie zwierzęta" to odpowiada właściciel drogi, jeśli miał dzieci, rodziców, żonę pod opieką to każdy podopieczny ma prawo do takiego samego odszkodowania jak po katastrofie smoleńskiej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz