"Proszę mnie tylko nie brać za wyrodną matkę! – zastrzega lublinianka." Ojejku, strach co ludzie powiedzo. To najważniejsze. A tak w ogóle, ***** *** i obostrzenia. Dość koronawirusowego kłamstwa i tego cyrku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz