Warunki przyznania tych pieniędzy sa piekielnie do spełnienia ,stąd takie małe zainteresowanie.
Cos jak w starym dowcipie o Polaku i Ruskim
-Polak jje kiełbasę a głodny Rusek przełyka ślinę
Polak mówi : dam ci kielbasy jak wypijesz wiadro wody
-Rusek z desperacją wypił wiadro wody
-Polak pyta: chcesz tej kiełbasy ?
-Rusek :nieee...
-Polak:a widzisz...tobie sie pic chciało a nie jeśc.
|
|
czy tylko rolnicy w tym chorym kraju żyją? Czy tylko oni mogą dostać 100 tys. zł gratis/ Jak widać już się tak nachapali, że nawet więcej nie chcą.
|
|
Chłopki roztropki mają już dość kasy,co tam jakieś marne 100.000 !
|
|
Chlopki roztropki jak to piszecie nie mają dość kasy. Po prostu nie spełniają tych warunków. Inna sprawa, że rozliczanie takich dotacji jest tak czaso i pracochłonne, że się ludziom odechciewa tych pieniędzy. I nawet nie chodzi o ilość papierów do uzupełnienia, a o to jakie bzdury trzeba wypisywać. Później trzeba to zawieźć do agencji, dostać swoje w kolejce i jeszcze z 10 razy pojechać bo urzędnik czegoś nie zauważył.
|
|
Zgadzam się, że warunki przyznawania są wzięte z kosmosu, to znaczy z UE. Typowa unijna propaganda - Łunia daje, więc mamy ją popierać i ani myśleć o wyprowadzcce z Eurokołchozu. A fakty są takie, że to przynosi więcej szkody niż korzyści, nie tylko dla rolnictwa, ale dla całej gospodarki.
|
|
Ja za te 100k chętnie bym rozliczył dotacje, ale niestety mie se nie należy, bo ja mam pracować na wieś...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|